W środę do Komisariatu Policji w Margoninie zgłosiła się zrozpaczona kobieta, która poinformowała o zagubieniu portfela z dokumentami i znaczną ilością gotówki. Nie tracąc czasu policjanci przystąpili do działania. Niemiła z początku historia zakończyła się happy endem.
Całe zdarzenie miało miejsce rankiem przed jednym ze sklepów w Margoninie. Jak wyjaśniła na komisariacie, wychodząc ze sklepu tuż przy swoim samochodzie upuściła zakupy i w związku z tym, w pośpiechu położyła portfel na kole pojazdu. Niestety zbierając z ziemi zakupy, zapomniała o portfelu, i po prostu wsiadła za kierownicę i odjechała. Dopiero w domu zorientowała się, że nie ma portmonetki w której było 1800 euro, 1000 złotych oraz karty płatnicze, dokumenty tożsamości i dokumenty dotyczące pojazdu. Choć wróciła na miejsce portfel zniknął.
Policjanci z Komisariatu Policji w Margoninie, starając się pomóc kobiecie rozpoczęli od przejrzenia monitoringu. Szybko ustalono dalszy rozwój wypadków. W trakcie patrolowania ulic, ujawnili starszą panią, która oświadczyła, że znalazła dzisiaj portfel, ale w związku z tym, że spieszyła się do kościoła, zamierzała do niego zajrzeć po powrocie do domu, by ustalić do kogo należy i tej osobie go zwrócić. Dzielnicowy mł.asp. Łukasz Derwich wspólnie ze starszą kobietą udał się do domu zgłaszającej, by przekazać jej zgubę. Nie trzeba dodawać jak wielka była radość właścicielki z odnalezienia tak znacznej ilości gotówki, a przede wszystkim z odzyskania kart płatniczych i dokumentów.
pik
Napisz komentarz
Komentarze