- Na drzwiach pilskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt na Leszkowie, pojawił się komunikat: "Ze względu na złe warunki atmosferyczne od dzisiaj nie można wyprowadzać psów w ramach wolontariatu."
Zakaz aż do odwołania. :(
- Proszę wpłynąć na zarządzającego, aby odwołał ten dziwny zakaz! - apeluje Artur Łazowy
O zapewnienie zwierzętom godnych warunków na czas upałów apelują także członkowie grupy "Przyjaciele Zwierząt"
APEL DO MIŁOŚNIKÓW ZWIERZĄT W PILE
Żar słoneczny leje się z nieba, a pieski nie mają żadnego schronienia.
Spotkajmy się w sobotę, 4 sierpnia o godzinie 13:00 w schronisku na spacerze w ramach wolontariatu.
W ostatnich dniach ponownie zrobiło się głośno o pilskim schronisku w Leszkowie. Powodem jest podejrzenie naruszenia przepisów ustawy o ochronie zwierząt, co skutkowało zgłoszeniem do odpowiednich organów ścigania, władz Miasta Piły, Powiatowego Lekarza Weterynarii i innych.
Na przestrzeni ostatnich tygodni w schronisku pojawiła się znaczna liczba nowych piesków, a podobno ma ich być znacznie więcej. Psy aktualnie przebywają w kwaterze nr 3, w kojcach, które nie mają żadnego zadaszenia. Budy są stare, zdewastowane, w żaden sposób niezabezpieczające przed warunkami atmosferycznymi, przykryte są blachą falistą. W poszczególnych kojcach znajduje się od 3 do 4 psów.
Żar słoneczny leje się z nieba, a pieski te nie mają żadnego porządnego schronienia. Myślę, że wszyscy doskonale wiecie jak katastroficzne skutki im grożą z przegrzania.
Proszę Was nie bądźcie obojętni na naszych "braci mniejszych".
W sobotę 4 sierpnia od godziny 13:00 chcemy Was wszystkich, miłośników zwierząt, zaprosić do schroniska w Leszkowie, na wspólny spacer, w ramach wolontariatu.
Pokażmy naszym pilskim władzom i p. Jażdżewskiemu że jesteśmy i widzimy co dzieje się w schronisku. Pokażmy że nie jesteśmy obojętni wobec całego koszmaru i tragedii jaka tam jest.
Przyjdzie z rodzinami, ze znajomymi. Spędzicie miło czas a i pieski będą szczęśliwe, że spędzą czas na spacerach w doborowym towarzystwie. To tak nie wiele, a jednak dla naszych futrzaków, które potrzebują obecności człowieka i jego miłości, jest cudowną okazją do zwiększenia szans na adopcję.
Niech każdy w ramach możliwości przyniesie stare prześcieradła (lub inne maty) wanienki, ręczniki, które będzie można zmoczyć wodą i w każdym kojcu zrobić prowizorycznie maty chłodzące.
Bardzo na WAS liczymy. Pomóżmy naszym "braciom mniejszym", oni tak na nas liczą.
Spotkajmy się w sobotę, 4 sierpnia o godzinie 13:00 w schronisku na wspólnym spacerze.
.
Małgorzata Chwiesiukowicz, Przyjaciele Zwierząt w Pile
foto: pilskie schronisko
Napisz komentarz
Komentarze