Turniej wsi w gminie Lubasz z założenia ma pozwolić na równą rywalizację, niezależnie od ilości mieszkańców poszczególnych miejscowości. Kilkuletnie doświadczenie po przywróceniu zabawy, pozwala obiektywnie stwierdzić, że ten cel udaje się organizatorom zrealizować. Dobór konkurencji, prowadzona równolegle rywalizacja i publiczność, która potrafi dać wsparcie i nagrodzić brawami startujących tworzą pozytywna atmosferę konkursu. Duże słowa uznania należą się tradycyjnie sołtysom i kierownikom zespołów, którzy często używając metod perswazji kompletują drużyny. Dzięki Samorządowi, wsie otrzymują również nagrody finansowe, z przeznaczeniem na realizacje własnych pomysłów. Oczywiście nikt ze startujących nie uzyska przepustki na Igrzyska Olimpijskie, bo konkurencje jak wyścig w worku, taczka w parach, nawlekanie igły czy picie wody na czas to zadania nie wpisane do listy dyscyplin imprezy ogólnoświatowej, która odbywa się co cztery lata. Niemniej jednak na twarzach zawodników widać radość nie mniejszą niż po zdobyciu złotego medalu na Igrzyskach. Lubaskie zawody udało się przeprowadzić sprawnie i zgodnie z dyscypliną czasową, co jest niewątpliwie zasługą drużyn oaz komisji sędziowskiej z Marcinem Dudziakiem na czele. Punktem kulminacyjnym zabawy była loteria fantowa z atrakcyjnymi nagrodami, której celem było zbieranie środków na zajęcia rozwijające talenty wśród najmłodszych mieszkańców gminy, w czasie roku szkolnego. Główną nagrodę rower, w imieniu sponsorów - radnych gminy Lubasz oraz Wójta, wręczyli Przewodnicząca Rady Gminy Żaneta Andrzejewska oraz Wójt Marcin Filoda, którzy byli obecni podczas całego Turnieju ale pomimo usilnych prób ostatecznie nie dali się namówić na start w którejś z konkurencji. Organizatorem zawodów i poczęstunku dla uczestników był Gminny Ośrodek Kultury w Lubaszu.
Szymon Szwed / Gminny Ośrodek Kultury w Lubaszu
Napisz komentarz
Komentarze