Obecny radny powiatowy Henryk Stokłosa wraz z Emilią Załachowską z Równopola, Krzysztofem Stepnowskim z Miasteczka Krajeńskiego oraz Małgorzatą Przybylską i Tomaszem Miedzińskim z Białośliwia powalczą o trzy mandaty przypisane do okręgu nr 5.
- Chcielibyśmy zdobyć wszystkie, ale jak będzie, okaże się 21 października – mówił na spotkaniu w Tomaszewie Henryk Stokłosa. Lider listy zachęcał do głosowania na kandydatów Porozumienia Samorządowego, bo – jak tłumaczył – "naszą ambicją jest to, by rządzić powiatem samodzielnie".
- Dzisiaj w Radzie Powiatu mamy dziesięć mandatów i koalicjanta, gdybyśmy mieli większość, bylibyśmy bardziej skuteczni. Tacy chcemy być w następnej kadencji, ale aby tak się stało, potrzebujemy waszego jak najliczniejszego poparcia – przekonywał Stokłosa.
W drugiej części spotkania były senator przedstawił garść informacji o przedsięwzięciach w swoich spółkach, które w skali całego kraju zatrudniają już ponad 11 tysięcy osób. Na liście ostatnich inwestycji jest m.in. przechowalnia owoców na 7 tysięcy ton, a w bliskim planie budowa osiedla domków jednorodzinnych w Zelgniewie oraz budowa stacji paliw w sąsiedztwie zakładów mięsnych w Śmiłowie, która będzie działać pod marką Orlenu.
Na koniec spotkania lider listy raz jeszcze powrócił do październikowych wyborów.
- W szeregach Porozumienia Samorządowego są ludzie z różnych środowisk i profesji. Jesteśmy apolityczni. To, co nas łączy, to chęć działania na rzecz rozwoju naszego powiatu. Potrzebujemy waszego poparcia, abyśmy mogli zarządzać nim jeszcze sprawniej – zaapelował Henryk Stokłosa.
(msz)
Napisz komentarz
Komentarze