Dwa teatry, dwa spektakle, ale jeden reżyser- Mateusz Ziemichód. Szydłowski teatr Gest przedstawił „07 zgłoś się”, czyli opowieść o osobistych tragediach osób uzależnionych, ich bezsilności, czasem nawet poczuciu rezygnacji w związku z rzeczami, których nie mogą przezwyciężyć. Alkoholizm, uzależnienia to temat ciężki, a podejmowany przez młode osoby staje się bardzo rzeczywisty, namacalny. Niewątpliwie zmusza do przemyśleń. I dobrze, bo sztuka jest m. in po to, by pozostawiać w człowieku niezatarty ślad.
Wystąpili: Jakub Kliś, Mateusz Jopek, Kacper Leśniewski, Marek Serafin, Krzysztof
Witulski, Piotr Gut oraz Wiktor Zdunek.
Z kolei spektakl "Bez podszewki" ujskiego Teatru Polodowcowego to spektakl, dotykający drażliwych tematów typu godna praca, związki zawodowe i potrzeba sprawiedliwości. Pokazuje, jak trudno w kapitalizmie zachować człowieczeństwo i nie stać się ludzką maszyną. Bohaterowie przedstawienia pracują w szwalni. Ich życie jest jak szorstki materiał bez podszewki. Jest zdominowane trudami dnia codziennego. Ale czas na zerwanie kajdan, powiedzenie "nie" i szycie swojego życia na własną rękę.
Wystąpili: Amelia Bill, Martyna Bill, Julia Lipińska, Bartosz Odor, Kinga Rejewska i Agnieszka Skrobek.
Napisz komentarz
Komentarze