To nie koniec, kilka dni później ustalono, że w marcu br. ten sam mężczyzna ukradł telefon komórkowy o wartości 600 złotych. W piątek został zatrzymany. Podczas przesłuchania usłyszał zarzut kradzieży i gróźb karalnych, do którego się przyznał.
Tymczasem w trakcie wykonywanych czynności okazało się, że mężczyzna ma do odsiadki pół roku za kradzież alkoholu. W ten sposób zaraz po złożeniu wyjaśnień został przewieziony do zakładu karnego, celem odbycia zasądzonej kary. Niewątpliwie jego pobyt za kratami się przedłuży.
pik
Napisz komentarz
Komentarze