Łupem złodziei padły narzędzia i elektronarzędzia. Następnym celem miał być wózek inwalidzki należący do niepełnosprawnej córki pokrzywdzonych. Gdy po niego wrócili zostali przyłapani przez właścicieli. Część mienia udało się odzyskać. Podejrzanym grozi do 10 lat wiezienia.
Do Komendy Powiatowej Policji w Obornikach wpłynęło zgłoszenie o ujętych sprawcach kradzieży z włamaniem do jednej z piwnic obornickiego bloku wielorodzinnego. Natychmiast na miejsce skierowano funkcjonariuszy Wydziału Kryminalnego, którzy dokonali zatrzymania dwóch dobrze znanych Policji mężczyzn. Okazali się nimi 39 i 38 letni mieszkańcy Obornik.
Podczas czynności policjanci ustalili, że 31 października tuż przed godziną 20:00 gdy pokrzywdzony zszedł do korytarza piwnicznego zauważył zerwaną kłódkę od użytkowanej piwnicy. Chwilę później sprawdził pomieszczenie stwierdzając brak kilku elektronarzędzi i walizki narzędziowej o łącznej wartości ok. 1500 zł. Kiedy uświadomił sobie fakt, że ktoś włamał się do jego piwnicy niezwłocznie udał się do swojego mieszkania by poinformować o tym domowników. W tym czasie złodzieje wrócili na miejsce, by dokonać kradzieży będącego tam jeszcze wózka inwalidzkiego. Wówczas zostali zauważeni przez pokrzywdzonych, którzy natychmiast zamknęli drzwi od piwnicy i zaalarmowali Policję. Chwilę później oboje trafili w ręce obornickich kryminalnych.
Policjantom udało się odzyskać część skradzionego mienia. Odnaleziono je w miejscach zamieszkania podejrzanych. Po wstępnych czynnościach trafili oni do policyjnego aresztu. Gdy wytrzeźwieli usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem. Za swój czyn odpowiedzą przed Sądem. Grozi im do 10 lat wiezienia.
W trakcie prowadzonych czynności funkcjonariusze ustalili, iż jeden z podejrzanych dokonał jeszcze kilku innych przestępstw przeciwko mieniu. Podczas przesłuchania 38-latek przyznał się do kolejnych włamań na terenie Obornik. Policja nie wyklucza, że dotychczasowa lista zarzutów zostanie jeszcze poszerzona o kolejne czyny.
Paweł Witzberg /PG
Napisz komentarz
Komentarze