Takie wydarzenia odbywają się w pilskim Cechu dwa razy do roku. Raz przy pączku z okazji Tłustego Czwartku, raz przy rogalu z okazji dnia Świętego Marcina. O wyższości pączka nad rogalem bądź rogala nad pączkiem można by mówić wiele, wiele przesypać mąki, cukru i dodatków, a i tak spór – jak w wypadku wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą (i odwrotnie) pozostanie nierozstrzygnięty. Ale to dobrze, bo co roku jest okazja, by się spotkać, zażyć trochę słodyczy przy degustacji wypieków i porozmawiać w kręgu ludzi rzemiosła i przyjaciół o rzemiośle i nie tylko.
Rogale na tegoroczne świętowanie upiekła piekarnia „Chrupek”.
Napisz komentarz
Komentarze