- Jako przedstawiciele społeczeństwa obywatelskiego wyrażamy stanowczy protest przeciwko przygotowanym zmianom w ustawach o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym- mówiła na schodach pilskiego sądu lokalna liderka KOD, Izabela Milewska- Protestujemy również przeciwko sposobowi prac nad tymi propozycjami. Reprezentujemy bardzo różne środowiska, ale łączy nas sprzeciw wobec nadużywania władzy przez obecną większość parlamentarną, która nie mając mandatu do zmiany Konstytucji próbuje dokonać tego za pomocą zwykłych ustaw. Chcemy wspólnie zwrócić uwagę na trzy kwestie związane z wymienionymi projektami.
Po pierwsze- wszystkie dotychczas proponowane rozwiązania przerywają kadencję obecnej Krajowej Rady Sądownictwa, a wybór nowych sędziów do KRS powierzają politykom. Takie rozwiązanie jest rażąco sprzeczne z Konstytucją. Przypominamy, że głównym zadaniem KRS jest stanie na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów czyli min. ochrona sądów przed wpływami polityków. To zadanie będzie niemożliwe, jeżeli to Sejm będzie decydował o wyborze sędziów do KRS.
Po drugie - pojawiające się propozycje stanowią zagrożenie dla demokratycznych wyborów w Polsce. Oprócz niezgodnego z Konstytucją przerwania kadencji pierwszego prezesa SN i przymusowego przeniesienia wielu sędziów w stan spoczynku, od nowa (przez polityków) miałaby zostać wybrana izba SN stwierdzająca ważność wyborów. Oznacza to, że każdy wynik głosowania będzie mógł zostać zakwestionowany przez zależny politycznie sąd.
Po trzecie - z wielkim żalem i rozczarowaniem zauważamy, że projekty przygotowane przez prezydenta Andrzeja Dudę zostały narzucone społeczeństwu. Nie poddano ich konsultacjom społecznym. Stało się tak mimo, że po lipcowych demonstracjach pan prezydent musiał zdawać sobie sprawę, jak wielkie znaczenie ma niezależność sądu dla wszystkich obywateli. Informacje o toczących się zakulisowych rozmowach pana prezydenta z przedstawicielami PiS i ich efektach opinia publiczna mogła czerpać z tzw. przecieków medialnych. Tajemnicą pozostaje, kto nad tymi ustawami pracował, jakie szczegółowe warianty były rozważane i co ostatecznie zostało ustalone. Taki sposób prowadzenia prac nie ma nic wspólnego z przejrzystością stanowienia prawa.
Podczas pikiety wielokrotnie poskreślano, że ustawy o KRS i SN mają dla obywateli ogromne znaczenie, bo dotyczą naszych praw. - Dlatego – powiedziała Milewska- wzywamy do natychmiastowego wstrzymania prac parlamentarnych nad ustawami o KRD i SN i żądamy rozpoczęcia szerokich konsultacji społecznych w tej sprawie. Gdyby ustawy zostały przeprowadzone przez Sejm i Senat, domagamy się dwóch wet od prezydenta. Nie oddamy niezależnego sądownictwa, wolnych wyborów i demokratycznego państwa prawa.
Pod pilskim sądem wspomniano również mężczyznę, pana Pawła, który podpalił się niedawno przez Pałacem Kultury w Warszawie na znak protestu przeciwko PiS. Odczytano zarzuty, jakie na swojej przedśmiertnej ulotce sformułował pod adresem obecnie rządzących.
Napisz komentarz
Komentarze