To pierwsza spośród kilku większych inwestycji pilskiego MZK. Kolejną ma być zakup nowoczesnych autobusów, które na trasy mogą wyjechać już w przyszłym roku. Nim dojdzie do zakupu konieczne było jednak przygotowanie gruntu, czyli modernizacja zajezdni.
Pasażerowie MZK zapewne nie zauważą zmiany, ale dla pracowników różnica pomiędzy zajezdnią sprzed wakacji a obecną jest ogromna. Teren został zmodernizowany na powierzchni, jak i pod nią - za kwotę 3,5 mln zł.
- Blisko 14 tysięcy metrów kwadratowych kostki brukowej, droga do hamowania, kilometry krawężników - to tylko część tego, co zostało tu wykonane. Ta cała warstwa pod nawierzchnią została zebrana, pokruszona i wykorzystana do podbudowy tego, na czym obecnie stoimy. Zadbano oczywiście także o to, co znajduje się pod spodem, czyli sieci – wymienia Tadeusz Majewski, prezes MZK Piła.
Inwestycję realizowano w dwóch etapach. To oznacza, że prace prowadzono najpierw na jednej połówce zajezdni, a autobusy w tym czasie wykorzystywały drugą. Później nastąpiła zmiana – mówi prezes Majewski.
- Baliśmy się na samym początku, że będziemy musieli naszą zajezdnię przenieść, chociażby na lotnisko. Jestem pewien, że wszystko zostało tak przeprowadzone, że nie odczuli tego w żaden sposób negatywnie nasi pasażerowie. Pewnie nawet tego nie zauważyli.
Także inwestor jest zadowolony z przebiegu robót. Asta-Bud miała sporo szczęścia, bo po pierwsze jej oferta była o zaledwie 3 tysiące złotych lepsza od drugiej firmy, która stanęła do przetargu, co przy kwocie 3,5 mln zł jest różnicą wręcz niezauważalną. Po drugie, sam teren, na którym prowadzono prace również okazał się szczęśliwy, bo pod ziemią nie odkryto żadnych niespodzianek, co w przeszłości w naszym mieście zdarzało się chociażby podczas robót w centrum miasta.
- Wszystko się udało dzięki współpracy z MZK. Duży wkład mieli także kierowcy, z którymi zawsze uzgadnialiśmy proces przyjazdów i wyjazdów. Dzięki temu w żaden sposób nie zakłóciliśmy tego procesu. Bardzo dziękuję więc pracownikom MZK za ich wyrozumiałość, bo nie była to łatwa inwestycja – powiedział Jarosław Lemański, przedstawiciel Asta-Bud.
Jedyną niespodzianką związaną z modernizacją zajezdni autobusowej ma być film przygotowywany dzień po dniu w czasie prowadzenia prac. Jak poinformował prezes Tadeusz Majewski, wkrótce ma on zostać udostępniony na stronie pilskiego MZK oraz Urzędu Miasta Piły.
Krzysztof Kuźmicz
Napisz komentarz
Komentarze