Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

To będzie wyjątkowy rok inwestycji na drogach

W 2018 roku inwestycje drogowe mają być realizowane na terenie wszystkich gmin Powiatu Pilskiego. Najciekawiej zapowiada się projekt składający się tak naprawdę z trzech części, czyli modernizacja drogi Śmiłowo-Kaczory, fragment w stronę Zelgniewa oraz przebudowa skrzyżowania z drogą krajową.
To będzie wyjątkowy rok  inwestycji na drogach

Ze Stefanem Piechockim, wicestarostą pilskim podsumowujemy rok 2017 pod względem inwestycji drogowych oraz chodnikowych a także wybiegamy w przyszłość, by zobaczyć jak Powiat Pilski może wyglądać pod tym względem za kolejne dwanaście miesięcy.

 

Panie starosto, w minionym roku wykonano remonty na prawie 25 tysiącach metrów bieżących dróg. Można powiedzieć, że to imponujący wynik, ale być może w tej liczbie zawiera się jakiś remont, który szczególnie zapadł panu w pamięci?

- Jeśli chodzi o rok 2017 to rzeczywiście było to blisko 25 tysięcy metrów bieżących dróg. Są w tym dwie inwestycje znaczące, które bezpośrednio oddziałują na społeczeństwo i na ruch drogowy. Inwestycja, która zapadła mi w pamięć bo wymagała połączenie sił z Miastem Piła i Lasami Państwowymi, była droga na Kalinie. To ponad trzy kilometry nawierzchni, która wcześniej była bardzo zdewastowana, a dziś może służyć jako obwodnica w razie awarii lub wypadku na S-11.

Ale domyślam się, że rozmowy łatwe nie były, z uwagi na ostatnie stosunki na linii Starostwo Powiatowe-Urząd Miasta Piły oraz wypowiadanie niemal wszystkich dotychczasowych umów o współpracy przez tę drugą jednostkę. Jak wyglądały te rozmowy na temat wspólnej inwestycji na Kalinie?

- Rozmowy w sprawach inwestycyjnych na terenie stolicy powiatu pilskiego - Piły - prowadzę osobiście z wiceprezydentem Krzysztofem Szewcem. Oczywiście one są akceptowane przez naszych szefów. Najważniejszy jest interes i dobro mieszkańców powiatu pilskiego, a w tym i Piły. To nas powinno łączyć, a nie dzielić, dlatego jesteśmy jak najdalej od „wojenki pilsko-pilskiej”.

Ale nie wierzę w to, że przy tak napiętej atmosferze negocjuje wam się łatwo. Z pewnością każda ze stron chce przeciągnąć linę na swoją stronę.

- Dobrzy negocjatorzy rozumieją, że interes społeczny jest ważniejszy. Nam się to udało, więc na pewno i starosta, i prezydent, i przedstawiciele Lasów Państwowych, a przede wszystkim mieszkańcy są zadowoleni, że droga na Kalinie została wyremontowana.

Kończymy więc ten wątek. A druga inwestycja, która zapadła Panu szczególnie w pamięci w 2017 roku?

- To jest odcinek Kruszki-Kijaszkowo, który jest cały czas realizowany. Są też oczywiście pozostałe zadania, które wymagały inwestycji ze względów technicznych, a jednocześnie ze względów społecznych. Mówię tu między innymi o nakładkach, które uzdrawiają sytuację na drogach, a jednocześnie podwyższają ich standard co wpływa także na bezpieczeństwo. Tu też współpracujemy z włodarzami poszczególnych gmin, by oni wskazywali na konkretne potrzeby. Prowadzimy dialog i z sukcesem dochodzimy do konsensusu. Mimo ograniczonych środków, którymi dysponują samorządy, w tym i ten szczebla powiatowego, z sukcesem udaje się rozwiązywać wiele problemów.

Jeśli chodzi o współpracę z samorządami, to myślę, że w 2018 roku również nikt nie będzie mógł narzekać, bo planujecie inwestycje w dokładnie każdej gminie Powiatu Pilskiego. Jak tu może wyglądać zakres prac?

- Muszę przyznać, że kwota w budżecie przeznaczona na inwestycje drogowe jest znacznie wyższa w stosunku do ubiegłego roku. Dlatego rok 2018 pod względem inwestycji drogowych będzie na pewno wyjątkowy. Każdego roku planując inwestycje drogowe staramy się dzielić je sprawiedliwie między gminy powiatu. Jednak przyjęliśmy strategię, że zawsze wyróżniamy w nich jedną gminę w danym roku, w której realizujemy większe zadania. Był rok Szydłowa, był rok Łobżenicy, teraz kolej na rok gminy Kaczory. Mamy tam dwie bardzo ważne inwestycje. Na jedną z nich otrzymaliśmy dofinansowanie z programu Rozwoju Gminnej i Powiatowej Infrastruktury Drogowej w wysokości 3 mln. zł, drugie tyle dołożymy jako powiat. Chodzi o drogę Śmiłowo-Kaczory. Kolejne zadanie to budowa tzw. bajpasu do Zelgniewa. I on z kolei jest wymuszony zadaniem, które jest uzgodnione z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad, czyli przebudową głównego skrzyżowania. Te wszystkie trzy inwestycje muszą być zrobione w jednym czasie. Do końca marca musimy załatwić sprawy przetargowe i wszystko przebiega obecnie zgodnie z planem.

To jedna gmina. A pozostałe?

- Poza tym mamy 12-13 kilometrów dróg, których stan zostanie polepszony. Jesteśmy w trakcie przetargu na realizację zadań związanych z nakładkami bitumicznymi na drogach powiatowych. Myślę, że te realizacje zaczniemy wykonywać na przełomie kwietnia-maja. Nie ma gminy, która zostałaby pominięta. Ja zawsze wychodzę z założenia, że Powiat Pilski jest ojcem wszystkich gmin. Dlatego troszczymy się o wszystkie gminy tak samo. W związku z tym prace będą prowadzone w każdej z gmin. Należy zatem wypatrywać ekip remontowych na drogach powiatowych we wszystkich naszych gminach.

Ale też nie wszyscy użytkownicy dróg to kierowcy. Często pojawiają się na nich piesi, którzy chcieliby czuć się bezpiecznie i również móc poruszać się w dobrych warunkach. Jak im to zapewnić?

- Poza budżetem przeznaczonym na drogi mamy oczywiście fundusze na inwestycje chodnikowe. Sam powiat przeznaczył 700 tys. zł a drugie tyle dołożą gminy. Jesteśmy już po rozmowach z wójtami i burmistrzami. czyli łącznie na chodniki wydamy około 1 400 tys. zł Powinno więc bardzo dużo zmienić się pod tym względem na terenie powiatu. Ruszyła już tzw. pierwsza tura przetargów. To nasza stała strategia. Zawsze jest tak, że uruchamiamy przetarg, sprawdzamy ceny i dopiero potem ruszamy z kolejnym. Takie tury będą w tym roku trzy.

Wiele mówimy o drogach w Powiecie Pilskim, ale powróćmy na sam koniec do tej gminy, od której zaczęliśmy naszą rozmowę, czyli gminy Piła. Podczas wtorkowej sesji Rady Miasta przyjęta ma zostać kwota dokładnie miliona złotych przekazana przez Powiat Pilski na drogi powiatowe w granicach miasta Piły. Czy już wiemy na co ta kwota zostanie wykorzystana?

- Rzeczywiście jesteśmy po negocjacjach. Te zostały już zaakceptowane przez zarząd, starostę i prezydenta. Dotacja powiatu będzie wynosiła nie milion, a dwa miliony złotych. Jeden milion zostanie przeznaczony na bieżące utrzymanie dróg, natomiast drugi na inwestycje. W ramach tej drugiej kwoty będzie remontowana w Pile ulica Medyczna, ponadto będzie budowana zatoka autobusowa przy Wyspiańskiego oraz przeprowadzony remont ulicy Łącznej przy MZK. To bardzo ciekawe i ważne inwestycje dla mieszkańców. Poza tym przeznaczamy pieniądze na aktualizację projektu przebudowy ulicy Kamiennej. To temat, który odżywa od wielu lat. Urząd miasta przygotowuje aktualizację obecnego projektu, a my ze środków powiatowych finansujemy projekt w kierunku Zawady. Chcemy te dwa projekty połączyć, zgłosić do Narodowego Programu Budowy Dróg i mam nadzieję, że w jego ramach uzyskamy dofinansowanie w wysokości 50%. Pozostałą kwotę planujemy podzielić między powiat i miasto. No i mam nadzieję, że dojdziemy do porozumienia z marszałkiem województwa, w sprawie połączenia ulicy Kamiennej z drogą wojewódzką.

Dziękuję za rozmowę.
 

Krzysztof Kuźmicz


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Zenek 24.02.2018 00:18
He he he odcinek Kruszki-Kijaszkowo cały czas realizowany :-( od pamiętnego wystąpienia na sesji wyjazdowej Rady Powiatuw łobżenickim LO, Tomasz Bugajski, wychodząc przed szereg, oznajmił realizację tej skróconej drogi do Piły, dzięki Bogu już niemal 18 lat minęło a drogi nie ma tylko takie pierdoły - -cyt."To jest odcinek Kruszki-Kijaszkowo, który jest cały czas realizowany". Szczęść Boże realizacji.

jg 01.02.2018 11:44
a co z ulicą Jastrzębią?

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: ciekawa podfruwajkaTreść komentarza: Czy Noska zmieniał treść cudzych wpisów, które mu się nie podobały, jako wydawca lub dysponent bloga?Data dodania komentarza: 2.04.2025, 11:14Źródło komentarza: Zmarł Zbigniew Noska, wieloletni redaktor naczelny "Tygodnika Nowego"Autor komentarza: Jego ExcelencjaTreść komentarza: Noska jako dziennikarz - podsłuchiwacz kapusta, ubolewał, że nie mógł zainstalować w skodzie dyktafonu, czy innego magazynu informacji audio. Nie wiedział, o czym mogli rozmawiać Lemanowicze (pisownia według wykształcenia wyższego Noski) w swoim prywatnym samochodzie jako wolni obywatele Rzeczypospolitej. To wpędziło go w smutek, który mógł być dojmującą traumą i wpłynąć negatywnie na jego vis vitalis. Barabasz kiedyś jako redaktor naczelny Tygodnika Nowego wzmacniał uprawnienie Noski do instalowania podsłuchu gdziekolwiek by Noska zapotrzebował. Według Barabasza dziennikarz może podsłuchiwać, kogo mu się zachce. To jest dziennikarstwo - dziaderstwo.Data dodania komentarza: 2.04.2025, 11:10Źródło komentarza: Zmarł Zbigniew Noska, wieloletni redaktor naczelny "Tygodnika Nowego"Autor komentarza: durszlak wyznaniowyTreść komentarza: Ciekawość, czy Noska ma krzyż na grobie. Formułka ŚP jest dla wszystkich zrozumiała, bo wśród kumpli, rodziny, przyjaciół, pamięć jest święta. Noska kilka lat temu napisał gdzieś w publikacji, że jest chrześcijaninem. To się kłóci z aparatczykowością pezetpeerpwską, która zaciekle zwalczała osoby kościółkowe i religię.Data dodania komentarza: 1.04.2025, 12:13Źródło komentarza: Zmarł Zbigniew Noska, wieloletni redaktor naczelny "Tygodnika Nowego"Autor komentarza: wykazTreść komentarza: Faktycznie na portalu dzienniknowy.pl była witrynka tak zwane blogowisko, gdzie wypowiadała się zgraja blogerów, w tym Kujawa, Stokłosa, Maciaszczyk, Szejnfeld, Koenig, ...Data dodania komentarza: 31.03.2025, 09:39Źródło komentarza: Dzisiaj zmarł Paweł Z. Kujawa, wieloletni dziennikarz Tygodnika NowegoAutor komentarza: Hydra siedmiogłowaTreść komentarza: Ten aparatczyk miał też czerwone oczy z płaczu, kiedy Rakowski zapowiedział 29 stycznia 1990 roku na ostatnim zjeździe: sztandar Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej wyprowadzić. I zaraz uczestniczył w przepoczwarzeniu i wylince z PZPR na SdRP.Data dodania komentarza: 30.03.2025, 11:25Źródło komentarza: Dzisiaj zmarł Paweł Z. Kujawa, wieloletni dziennikarz Tygodnika NowegoAutor komentarza: red is badTreść komentarza: "red", to jak doniósł Marek Barabasz, Noska, ZN, Aleksander Radek, (men), Kazek Posada. Barabasz skomentował, że red znaczy z ang. czerwony a Noska jest czerwony do bólu. To wszystko wyjaśnia.Data dodania komentarza: 30.03.2025, 11:16Źródło komentarza: Dzisiaj zmarł Paweł Z. Kujawa, wieloletni dziennikarz Tygodnika Nowego
Reklama
Reklama