Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama dotacje rpo

Infantylizm "dyplomatołków"

Spór wybuchł z powodu zapisów art. 55 przyjętej przez parlament nowelizacji ustaw o IPN. Nakłada on karę do trzech lat więzienia lub grzywnę na tego, kto "publicznie i wbrew faktom przypisuje Narodowi Polskiemu lub Państwu Polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za popełnione przez III Rzeszę Niemiecką zbrodnie nazistowskie".
Infantylizm "dyplomatołków"

Do znowelizowanej ustawy dodano również (na wniosek posła z Kukiz’15) "zbrodnie ukraińskich nacjonalistów i członków ukraińskich formacji kolaborujących z Trzecią Rzeszą oraz czyny popełnione przez ukraińskich nacjonalistów w latach 1925–1950, polegające na stosowaniu przemocy, terroru lub innych form naruszania praw człowieka wobec jednostek lub grup ludności".

Do protestujących Izraela i Ukrainy dołączył amerykański Departament Stanu. Argumenty są najcięższego kalibru – trudno powiedzieć, czy mocniej brzmią zarzuty o możliwym zagrożeniu dla wolności słowa, czy stwierdzenie o „możliwości bycia efektywnym partnerem dla USA”.

Nowa ustawa o IPN jest jak słoń w składzie porcelany. Gdyby nie chodziło o sprawy bardzo poważne, to byłaby tylko przykładem, jak bezmyślność i polityczny infantylizm może powodować niepotrzebne konflikty.

*

Ustawa, gdyby tylko odnosiła się do sformułowania "polskich obozów", nie wywołałaby tak negatywnego odzewu. Mamy bowiem dziś dwugłos: jedni głośno powtarzają, że przecież obóz Auschwitz był niemiecki, a drudzy, że Polacy też dopuszczali się zbrodni na Żydach. Obie strony konfliktu mają rację. Fakty historyczne są niezaprzeczalne i w Polsce powszechnie znane. Auschwitz był niemieckim obozem koncentracyjnym, a Polacy mordowali Żydów w Jedwabnem, w Kielcach i zapewne w wielu innych miejscach. Zdaniem prof. Żbikowskiego "około 10 proc. Żydów z terenów Generalnego Gubernatorstwa, jakieś 170 tys. osób, próbowało uciekać przed zagładą. Zdecydowaną większość zabili Niemcy. Polacy uratowali około 20–30 tys. z nich. Jaki los spotkał pozostałe 55–65 tys.? Ilu z nich mogło zostać wydanych lub wręcz zabitych przez Polaków? Bardzo trudno o precyzyjne liczby".

*

Ta ustawa jest nie tylko nieprecyzyjna, ale i niepotrzebna. U jej genezy leży idiotyczne przekonanie, że do naszej racji skłonimy cały świat ustawami i karami. To najgłupszy i najbardziej nieefektywny sposób komunikacji, jaki można sobie wyobrazić. Z całą pewnością nie da się osiągnąć w ten sposób pozytywnych skutków wizerunkowych, za to negatywnych może być bardzo wiele. A przecież ogromna większość tego, co nam się nie podoba w tym, co o nas mówią i piszą na świecie, nie wynika z zamierzonych działań tylko z braku wiedzy. Ta wiedza nie przyjdzie z nakazów i kar, które z reguły wywołują dokładnie przeciwny skutek. Zamiast przy pomocy gróźb nieudolnie bronić dobre imię Polski, lepiej byłoby budować jej wizerunek metodami edukacyjnymi i "pijarowskimi". Tego oczekuje światowa opinia publiczna, dla której ustawa o IPN jest całkowicie niezrozumiała i wroga.

Ustawa o IPN jest także prawem martwym. Możliwości jej wyegzekwowania są praktycznie zerowe. Określenie „polskie obozy śmierci” pojawiają się (coraz rzadziej). głównie w mediach i wypowiedziach zagranicznych. Jak więc wyobrażają sobie autorzy znowelizowanej ustawy ściganie cudzoziemców, jeśli polskie prawo nie obowiązuje w innych państwach? Liczyć na to, że jakiś kraj wyrazi zgodę, by jego obywatel odpowiadał przed polskim wymiarem sprawiedliwości za wypowiedzi lub działania niezgodne z tą ustawą, to po prostu mrzonka.

*

Bywa, że Internet staje się miejscem obrzydliwym. Oto niektóre "przemyślenia" polskich internautów związane z konfliktem polsko-izraelskim:

"Dlaczego Żydzi wyrządzają tyle zła na świecie. Dlaczego mając bomby atomowe nie można spalić żydostwa. Jakby wybić tych parchatych Żydów to i ciapki by się uspokoiły… Przecież to jest naturalne dla mnie, że jak widzę Żyda to zabijam, nie zabijam człowieka, zabijam żyda, gnidę, pasożyta, gówno ludzkie”

. I uważam, że żydzi to biologiczny i społeczny odpad, gówno do usunięcia i spalenia bo szkoda dla nich ziemi na pochówek. Sam bym ich dziabał siekierą gdybym tylko mógł. Mielonka dla kotów (absolutnie nie dla psów) z żydów byłaby ok.”

Oto popularne w Internecie dowcipy:

Czym się rożni mały żyd od dużego?

Wartością opałową."

"Najlepszy samochód dla żyda – Gazik."

Obrzydliwa fala hejtu zalała także media publiczne, gdzie sympatyk ruchów narodowych Rafał Ziemkiewicz zabawiał się z kabareciarzem Wolskim w obrzydliwe żarty o „głupich, chciwych parchach”, ironizował o „żydowskich obozach śmierci” i kpiarsko zapytywał się, „kto obsługiwał krematoria”.

Znakomity pisarz, Jozef Mackiewicz, uwiecznił to, co podczas wojny Polakom w duszy grało: „W okresie okupacji nie było dosłownie ani jednego człowieka, który by nie słyszał powiedzonka: „Jedną rzecz Hitler dobrze zrobił, że zlikwidował Żydów, tylko nie trzeba o tym głośno mówić” (…) dyspozycja tego zakłamania aprobowana i przyjęta została przez cały niemal kolektyw narodowy.”

Jaki z tego wniosek? Pamięć historycznych zaszłości jest w narodzie żywa, a antysemityzm przechodzi z pokolenia w pokolenie.

*

Nie ulega dla mnie wątpliwości, że ustawa, która przyniosła tyle szkód wizerunkowi Polski zagranicą, była skierowana na rynek wewnętrzny. Jej celem było podlizanie się niskim instynktom elektoratu i budowanie pustej, infantylnej tożsamości, która nie zadaje sobie żadnych pytań, jest pełna pychy i samozadowolenia. Tak pojmowane budowanie tożsamości nie jest prawdą o narodzie, jest kłamstwem o mniemanym bohaterstwie.

Odpowiadający za nowelizacje ustawy o IPN są infantylnymi ludźmi i kiepskimi politykami. Rządzący zafundowali nam konflikt o wymiarze ogólnoświatowym z powodu polityków, kiedyś trafnie nazwanych przez Władysława Bartoszewskiego „dyplomatołkami”.

Czy potrafią się oni wycofać z tak uprawianej dyplomacji? Nie! Matołki tego nie potrafią, będą brnąć w coraz większe szkody.

 

Zbigniew Noska

www.noska.pl

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Brian z Nazaretu 07.03.2018 21:20
„Zamiast przy pomocy gróźb nieudolnie bronić dobre imię Polski, lepiej byłoby budować jej wizerunek metodami edukacyjnymi i "pijarowskimi". „ To byłoby zbyt skomplikowane i zarazem kosztowne. Lepiej nauczać pałą niż wpajać wiedzę. Kaczyński to typowy „dyktatorek”. Inaczej odczytuje zagrożenia. Dla niego niegodziwa jest kobieta, która milcząc stoi opodal drabinki z biała różą w dłoni, gdzie wódz wygłasza swoje mądrości do ludu, niż hajlujący łysy „patriota”. Taka barwa rozumu pana prezesa.

filiżanka 08.02.2018 16:32
Dla sprawdzenia zachowania słonia, wprowadzono go do składu porcelany. Słoń poruszał się z gracją i wyczuciem. Jeśli o to chodzi, to jestem za.

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: minus ujemny to plusTreść komentarza: lemanowicz nie jest zainteresowany problemami usztywniania części. Byłby kontent, gdyby dowiedział się o peregrynacji redaktora z wiochy na peryferiach do parku sztywnych jako trupa miejsca wiecznego spoczynku koło metrykalnego, ustalonego administracyjnie tatusia.Data dodania komentarza: 23.11.2024, 11:13Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: plus dodatniTreść komentarza: Informuje się starca lemanowicza o całkowitym braku erekcji... To stały fragment gry u impotentów intelektualnych.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 12:04Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: HefajstosTreść komentarza: Dobrym może być miejsce spoczynku Rycha we wsi zabitej kołkami i dechami i pałą ormowską domniemanego, niedookreślonego tatusia.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 11:26Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: pokój bez klamekTreść komentarza: Ja bym rozgraniczył picie płynów, których skutkiem jest wygaszenie trzęsiączki starczej a który płyn nie ma wpływu na trzęsiączkę. Z mojego doświadczenia jak byłem studentem, miałem kumpla w akademiku. Mimo młodego wieku (22) nie był w stanie funkcjonować bez flaszki wódki od rana. Trząsł się i klekotał szukając swojej teczki, a tam likier curacao albo miętowy, albo cherry. Po wytrąbieniu dwóch setek, natychmiast uspokajał się. Drżenia wygasały się natychmiast. Są napoje bezalkoholowe, ale one nie dają skutku tłumienia drgawek. Niektóre soki mogą przywracać kontakt ze światem. O tym informował ludność Mariusz Szalbierz w komunikacie Kolegium Redakcyjnego Tygodnika Nowego, że sok grapefruitowy daje efekt w postaci odświeżenia umysłu.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 11:16Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: do głupkaTreść komentarza: Odmiana nazwisk zakończonych na -wicz w liczbie mnogiej wymaga końcówki -wiczowie a nie -wicze.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 11:04Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: psychiatraTreść komentarza: Brunek ze swoim emploi jest protoplastą Tuska.Data dodania komentarza: 19.11.2024, 17:51Źródło komentarza: Czy burmistrz Wolski próbuje ponownie skłócić gminę?
Reklama
Reklama