- Zawodnicy mieli możliwość skorzystania w okresie zimowym z ligi singlowej, deblowej oraz mikstowej. Najliczniejszą grupą zawodników od wielu lat jest liga deblowa. Tegoroczna liczyła aż 64 zawodników z Chodzieży, Czarnkowa, Szamocina, Trzcianki, Wałcza oraz Piły - wylicza Mariusz Szczeciński. W minioną sobotę został rozegrany finał gry pojedynczej. Sławomir Wrzeszcz ze Złotowa, niespodziewanie pokonał Artura Ochrymowicza z Wałcza 3:6, 7:5, 6:1. W niedzielę z kolei rozegrano finał debla. Wojciech Jura i Marcin Szczecina pokonali w finale Piotra Marca i Emila Braksatora 6:3 6:4. Także w niedzielę rozegrano mecz o trzecie miejsce. Tutaj Andrzej Sagan z Waldemarem Olszowski okazali się lepsi od Mirosława Ryczka i Artura Ochrymowicza 6:3 7:5. Liga Furman toczy się już 6 edycję i jak widać nadal cieszy się dobrą frekwencją. W tym roku w ostatnich spotkaniach zabrakło tytularnego sponsora. Krzysztof Furman z uwagi na kontuzję (złamanie nogi) zmuszony był wycofać się z decydującej fazy debla. Panu Krzysztofowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.
Reklama
Fundator złamał nogę!
To były finały oraz mecz o trzecie miejsce ligi FURMAN FINANSE.
- 10.05.2017 06:12 (aktualizacja 22.08.2023 21:36)
Napisz komentarz
Komentarze