Jak udało nam się dowiedzieć, senator zwrócił się z absurdalną prośbą do pilskiej policji, najwidoczniej oczekując ustawienia po jednym policjancie, przy każdym banerze wyborczym wspomnianej trójki kandydatów - Eweliny Ślugajskiej i Joanny Banach z gminy Ujście oraz Mariana Martenki z gminy Kaczory. Zdaniem senatora Mieczysława Augustyna banery te były niszczone, co było wystarczającym powodem, by poprosić funkcjonariuszy o ochronę banerów.
Absurdalna prośba senatora została jednak grzecznie odrzucona.
Napisz komentarz
Komentarze