Mężczyzna przywłaszczył sobie w sumie ponad 670 złotych. Niestety, większość tek kwoty już wydał. Policji udało się odzyskać tylko część skradzionych pieniędzy- trochę ponad 150 złotych. Kwota wróciła już do kwestujących.
Ale po kolei...
Rzecznik prasowy KPP w Czarnkowie, Karolina Górzna-Kustra:- Mężczyzna za cel kradzieży wybrał sobie skarbonki Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wystawione w dwóch sklepach spożywczych na terenie Trzcianki. 9 stycznia br. udał się do jednego ze sklepów w centrum miasta. Tam wykorzystując chwilową nieuwagę ekspedientki, zabrał z lady skarbonkę z datkami dla dzieci i niezauważony wyszedł. Skradziona gotówka widocznie nie wystarczyła mu na długo, bo w środę, 13 stycznia w podobny sposób ukradł kolejną skarbonkę. W sumie przywłaszczył pieniądze w kwocie ponad 670 złotych. Sprawami natychmiast zajęli się trzcianeccy kryminalni. Zebrany przez nich materiał dowodowy pozwolił wytypować osobę podejrzaną o kradzieże i rozpoczęli jej poszukiwania.
Złodziej wpadł w ręce trzcianeckich funkcjonariuszy w czwartek nad ranem. To 34-letni mieszkaniec Trzcianki, dobrze znany policji ze swoich wcześniejszych, podobnych dokonań. Został doprowadzony do komisariatu, gdzie usłyszał zarzuty kradzieży.
Karolina Górzna-Kustra:- Sprawca w trakcie przesłuchania przyznał się do popełnienia przestępstw i złożył wyjaśnienia. Teraz ze swojego postępowania będzie tłumaczył się przed sądem. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze