- Wcześniej zamknięto fabrykę porcelany w Chodzieży, teraz zagrożenie dotyka Okręgową Spółdzielnię Mielczarską Czarnków... Kto następny?! - pyta senator Adam Szejnfeld, który w zawiązku ze skokowymi wzrostami cen gazu podjął interwencję u Premiera Morawickiego. - Radykalny wzrost kosztów nośników energii zagroził przetrwaniu Spółdzielni Mleczarskiej w Czarnkowie z zakładami w Czarnkowie i w Chodzieży. Dobijający okazał się przede wszystkim wzrost niemalże o 900% ceny gazu. Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Czarnkowie przed podwyżką płaciła za gaz ok. 3,5 mln zł, a teraz płacić ma - UWAGA - 30 mln zł! Po pierwsze, taki wzrostu cen gazu nie można uznać jako czymkolwiek uzasadniony. Po drugie, takiego skoku cen żadna, nawet najbogatsza firma, a cóż dopiero taka, które żyje z rolniczej współpracy, nie może udźwignąć. Dlatego tę sytuację należy natychmiast zbadać i podjąć stosowne działania ratunkowe – napisał do Premiera senator Wielkopolski Północnej.
Przypadek czarnkowskiej spółdzielni nie jest odosobniony. Problemy z cenami nośników energii występują również w wielu innych polskich mleczarniach, a także firmach innych branż. Jednak w przypadku OSM Czarnków mamy sytuację dramatyczną, która rujnuje to uznane na rynku przedsiębiorstwo. - W zaistniałej sytuacji OSM Czarnków zmuszona może być m.in. do zaprzestania odbioru paliwa gazowego, a tym samym narazi się na dodatkowe koszty związane z horrendalnymi karami umownymi. I tak oto „kółko się zamyka”, żeby nie powiedzieć, iż tak oto „zaciska się pętla na szyi” tej znakomitej, wielkopolskiej Spółdzielni – twierdzi senator Szejnfeld, który podpowiada premierowi jakie należy podjąć działania.
Oto nie które z nich: (1) Pomocą indywidualną dla OSM Czarnków mogłoby być między innymi, wsparcie Spółdzielni w renegocjacjach lub w rozwiązaniu umowy OSM Czarnków z PGNiG likwidujące kary umowne dla Spółdzielni. (2) Rozwiązaniem systemowym, a więc i na rzecz Spółdzielni Czarnków i na rzecz całej niezwykle ważnej branży mleczarskiej, powinno być dopisanie przetwórców mleka i sera - z kodem PKD 10.51.Z - do ustawy z 15 grudnia 2022r. o szczególnej ochronie niektórych odbiorców gazu w zawiązku z sytuacją na rynku gazu. (3) Niezależnie od powyższych działań Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w trybie pilnym powinien wszcząć kontrolę dostawców źródeł energii w celu sprawdzenia, czy firmy te nie wykorzystują sytuacji na rynku i swojej pozycji dominującej w celu generowania nieuzasadnionych zysków.
Senator Adam Szejnfeld przedstawiając premierowi Morawieckiemu trzy propozycje rozwiązań sytuacji zwrócił się jednocześnie nie tylko o podjęcie bardzo pilnych, indywidualnych działań mających na celu wsparcie i uratowanie sytuacji OSM Czarnków z zakładami w Czarnkowie i w Chodzieży, ale i o podjęcie systemowych, kompleksowych działań, mających na celu zahamowanie procesu niszczenia polskich przedsiębiorstw skokowymi, niewyobrażalnie wysokimi wzrostami cen paliw, energii elektrycznej i gazu dokonywanych przez ich dostawców, w tym polskiego monopolistę.
****
Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Czarnkowie, to firma z historią sięgającą 1874 r., kiedy to na dużą skałę rozpoczęła się rozwijać w Wielkopolsce branża przetwórstwa mlecznego. Od ponad 85 lat dzisiejsza Spółdzielnia w Czarnkowie, z zakładami produkcyjnymi w Czarnkowie i w Chodzieży, budowała swoją siłę rynkowa oraz jakość produktów uznaną przez klientów, a jednocześnie wspierała rozwój rolnictwa i hodowli bydła mlecznego, prowadząc skup od ponad 400 dostawców. Stworzyła ponad 200 miejsc pracy, modernizowała swoje działy produkcji, w tym m.in. aparatownię, magazyny chłodnicze, wymieniała na nowoczesne maszyny do produkcji wyrobów mleczarskich i co ważne, by zwiększyć efektywność energetyczną, oddała też do użytku także instalację kogeneracji.
(KŁ)
Napisz komentarz
Komentarze