Do zdarzenia doszło w niedzielny poranek ok. godz. 8:00. Dwoje osób – kobieta i mężczyzna – postanowiło popływać kajakiem. W pewnym momencie kajak przewrócił się, a jego pasażerowie znaleźli się pod wodą. Zdarzenie obserwowali świadkowie, którzy natychmiast przystąpili do ratowania. Udało się uratować tylko kobietę. Mężczyzna niestety utonął. Jego ciało zostało wyciągnięte z wody dopiero w wyniku interwencji służb ratowniczych. Niestety mimo podjętej natychmiast akcji reanimacyjnej, 26-latka nie udało się uratować. Na miejsce zdarzenia dotarły służby ratunkowe z OSP Podróżna, OSP Kleszczyna, OSP Święta, JRG Piła, JRG Złotów, ZRM oraz policja.
- Specjalistyczna Grupa Wodno-Nurkowa wyciągnęła poszukiwaną osobę i roczpoczęto resuscytację. Niestety nie udało się przywrócić funkcji życiowych mężczyźnie wyciągniętemu z wody. W tej sytuacji pogotowie ratunkowe stwierdziło zgon - relacjonuje asp. Mateusz Wiebskowski, rzecznik PSP w Złotowie.
Niestety mężczyzna nie miał założonej kamizelki ratunkowej, tzw. kapoku. Te sprzęt najprawdopodobniej uratowałby jego życie.
(amb)
Napisz komentarz
Komentarze