Choć bieg odbył się 10 grudnia, dopiero teraz udało się podliczyć całą kwotę. Miasto tego dnia przeżyło istne oblężenie świętych Mikołajów, którzy na chwilę odstawili sanie i postanowili spróbować swoich sił m.in. w biegu na dystansie 5 km oraz marszu nordic walking na dystansie 4 km. Odbyły się też dwa specjalne biegi dla najmłodszych. Łącznie w imprezie wzięło udział ponad 300 sportowców – wielu na prośbę organizatorów przebrało się za Mikołajów.
- Duże zainteresowanie biegiem przełożyło się na zebraną kwotę, bo zarówno wpisowe, jak i środki przekazane przez sponsorów trafią do Ewy, mieszkanki Czarnkowa – tłumaczy Katarzyna Baryczkowska, członkini KAMA RUN Czarnków i główna organizatorka biegu. - Łącznie udało się zebrać 12 295 zł. Pojawili się sportowcy z całej Polski, byli biegaczy z Budzynia, Chodzieży, Wałcza, Piły, Stargardu, a nawet Warszawy. Każdy dołożył małą cegiełkę do leczenia Ewy, myślę, że sprawiliśmy jej piękny prezent na święta Bożego Narodzenia. Jestem po rozmowie z rodziną i wiem, że te pieniądze się bardzo przydadzą.
11-latka na co dzień uczęszcza do Szkoły Podstawowej nr 2 w Czarnkowie, ma wiele pasji, lubi grać w tenisa, jeździ na nartach. O chorobie dowiedziała się niecałe dwa miesiące temu. Źle się poczuła, badania potwierdziły najgorsze: białaczkę. Środki zebrane podczas biegu zostały już przekazane na ręce jej rodziców. Krzysztof Goleśniewski, tata dziewczynki wyjaśnia, na co dokładnie zostaną przeznaczone zebrane pieniądze: - Ewa jest w początkowej fazie leczenia. Pieniądze będą w danej chwili spożytkowane na zakup leków, gdy Ewka będzie w domu. Zamierzamy też przeznaczyć te pieniądze na przyszłą rehabilitację córki. Bardzo chciałbym jeszcze raz podziękować organizatorom, sponsorom, wolontariuszom i oczywiście sportowcom, bez których ta impreza nie mogłaby się odbyć.
Za organizację biegu odpowiedzialny jest klub KAMA Run Akademia Biegowa Czarnków, który już teraz zaprasza na kolejną edycję.
(red)
Napisz komentarz
Komentarze