Na profilu sie pomaga.pl czytamy: „Mój tata z całych sił walczy z chorobą nowotworową. Proszę – pomóż mu zobaczyć jak dorastają wnuki!”
- Mój tata zawsze był dla mnie wsparciem i opoką. Teraz gdy sam mierzy się z ogromnymi problemami ze zdrowiem – chcę zrobić wszystko, by mu pomóc. Chcę, aby mógł być z nami przez kolejne lata i patrzyć, jak dorastają jego wnuki – Wiktoria i Tymek – mówi pani Mirosława.
Niestety, u mężczyzny zdiagnozowano zespół mielodysplastyczny. Jest to choroba nowotworowa, która w każdej chwili może przerodzić się w ostrą białaczkę szpikową.
- Ta diagnoza spadła na nas niczym grom z jasnego nieba, sprawiając, że cały nasz świat zatrząsł się w posadach – podkreśla pani Mirosława.
Pomimo tak poważnej choroby, lekarze dali mężczyźnie szansę i zakwalifikowali go do przeszczepu szpiku kostnego.
- Nie mamy czasu do stracenia, chcemy w każdy możliwy sposób walczyć o jego zdrowie. Niestety, tata od lat zmaga się również z genetyczną chorobą zesztywniającego zapalenia stawów kręgosłupa, co sprawia, że wyjątkowo trudno mu zachować sprawność. W walce o zdrowie niezbędna jest regularna rehabilitacja, specjalna dieta oraz prywatna opieka medyczna. Ze względu na orzeczony umiarkowany stopień niepełnosprawności tata ma przyznaną niewielką rentę. Niestety, nie wystarcza ona do pokrycia podstawowych wydatków, nie wspominając o leczeniu - apeluje córka mężczyzny.
Rodzina zwraca się z prośbą o wsparcie i prosi o każdą, choćby najmniejszą wpłatę. Pomóc można za pośrednictwem: https://www.siepomaga.pl/miroslaw-glabicki
Napisz komentarz
Komentarze