Na portalach internetowych oferował sprzedaż maszyn rolniczych. Po wpłaceniu zaliczki kontakt z mężczyzną urywał się. W grudniu 2023 roku jego przestępczy proceder przerwali łomżyńscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej. 30-latek usłyszał zarzuty oszustwa i decyzją sądu został aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
Pilanin został zatrzymany przez policjantów Komendy Miejskiej Policji w Łomży już w grudnia. Sprawa była rozwojowa - teraz usłyszał kolejne zarzuty. - Wtedy policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą zatrzymali 30-latka, podejrzanego o oszustwa. Jego przestępczy proceder polegał na zamieszczaniu ogłoszeń o sprzedaży maszyn rolniczych, których w rzeczywistości nie posiadał. Warunkiem kupna maszyny była wpłata zaliczki na podane przez sprzedawcę konto. Zaraz po tym jak zainteresowani ofertą przelewali pieniądze, kontakt z ogłoszeniodawcą urywał się. Podejrzany działając w ten sposób oszukiwał osoby w całej Polsce – informuje rzecznik KMP w Łomży.
Łomżyńscy policjanci zainteresowali się sprawą po tym, jak zgłosił się do nich mieszkaniec powiatu, który został w ten sposób oszukany. Funkcjonariusze ustalili, że związek z tym przestępczym procederem może mieć 30-letni mieszkaniec Piły.
- Mężczyzna wpadł w ręce łomżyńskich policjantów w swoim mieszkaniu. Mundurowi zabezpieczyli telefony komórkowe, karty SIM oraz 18 kart bankomatowych. Policjanci ustalili również, że podejrzany korzystał z 14 rachunków bankowych. Okazuje się, że oszukanych mogło zostać dużo więcej osób w całym kraju.
30-latek miał 48 czynnych podstaw poszukiwań do prokuratur w całym kraju. W grudniu usłyszał 8 zarzutów oszustw i decyzją sądu mężczyzna trafił do aresztu. Sprawa miała charakter rozwojowy, a funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą łomżyńskiej komendy nie ustawali w gromadzeniu materiału dowodowego. Ustalili, że ofiarami mężczyzny padło 85 osób. Praca policjantów pozwoliła na przedstawienie 30-letniemu mieszkańcowi Piły łącznie 85 zarzutów oszustwa. Mężczyzna cały czas przebywa w areszcie do którego trafił w grudniu. Za to przestępstwo grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
(red)
Napisz komentarz
Komentarze