Pierwszy raz Powiat Pilski przy organizacji tego wydarzenia połączył siły z Miastem Piła. W pikniku wzięły udział formacje wojskowe z regionu, a także inne służby mundurowe: Szkoła Policji w Pile, Komenda Powiatowa Policji w Pile, Straż Pożarna, Lasy Państwowe.
Uczestników pikniku oraz współtworzących wydarzenie gości przywitali gospodarze: starosta pilski Rafał Zdzierela i prezydent Piły Beata Dudzińska. Powitali dowódców i komendantów jednostek wojska uczestniczących w spotkaniu, żołnierzy , którzy przyjechali ze sprzętem i zaangażowali się w przeprowadzenie wydarzenia, żołnierzy Armii Stanów Zjednoczonych 4 Dywizji Piechoty z Drawska Pomorskiego, prezesów i członków Związku Żołnierzy WP, Stowarzyszenia Seniorów Lotnictwa Wojskowego RP Oddziału w Pile, przedstawicieli Stowarzyszenia Kombatantów Misji Pokojowych ONZ Koło nr 24 w Pile i wielu innych. Gościem honorowym spotkania był płk Jan Głodek, najstarszy żyjący dowódca 6. Pułku Lotnictwa Myśliwsko-Bombowego – dziś 95-latek. Do Piły przyjechał z synem. Spotkanie z legendą pilskiego 6. Pułku (dowodził nim w latach 1962–1972) było nie lada gratką dla miłośników historii pilskiego lotnictwa i ogromnym przeżyciem.
- Cieszymy się, że mundur, za którym kryje się służba, jest wykorzystywany w takim celu, abyśmy dzisiaj w warunkach pokoju mogli cieszyć się tym sierpniowym popołudniem – przywitał pilan i gości z regionu starosta Rafał Zdzierela, życząc wszystkim udanego pikniku.
Na lotnisku obecni byli także posłowie Piotr Głowski i Adam Luboński, samorządowcy wszystkich szczebli. Mnóstwo, mnóstwo gości…
A współorganizatorem pikniku był Garnizon Piła. Blisko 100 żołnierzy z 16 jednostek prezentowali uczestnikom wydarzenia transportery opancerzone, pojazdy rozpoznawcze, wozy dowodzenia.
Na pikniku obecni byli także przedstawiciele Wojskowego Centrum Rekrutacji w Pile. Nie mogło zabraknąć 122 batalionu lekkiej piechoty z Dolaszewa. Zgodnie z zapowiedzią każdy mógł zobaczyć wyposażenie żołnierza i na sobie sprawdzić, ile takie wyposażenie waży! Żołnierze 122 batalionu inicjowali także ciekawe gry i zabawy wojskowe dla najmłodszych.
Koncert zagrała Policja Federalna – „Pięć żywiołów, pięć temperamentów, pięć charakterów – jedna muzyczna intencja” – tak się przedstawiają. Zespół założyli jako licealiści w czasach, kiedy Policja była jeszcze Milicją. Chwytliwe melodie, przebojowe refreny oraz teksty, w których każdy znajdzie coś dla siebie – to ich znak rozpoznawczy. Było mocno rockowo i energetycznie! Policjanci wykonali m.in. przebój „Wyjście spod uderzenia” – to utwór, do którego teledysk grupa kręciła na lotnisku w Pile i którego gwiazdą jest pilski „Tygrysek”, SU-22.
Atrakcją lotniskowej imprezy był pokaz policji konnej – bardzo widowiskowy i to, na co dzieci zawsze czekają najbardziej – pokaz umiejętności psów policyjnych.
O atrakcje dla mieszkańców wspaniale zadbało Pilskie Muzeum Wojskowe, kolejny współorganizator Pikniku.
- Tylu jednostek i sprzętu wojskowego, jaki został zaprezentowany podczas pikniku na naszym lotnisku jeszcze nie było – mówi Przemysław Olszyński, dyrektor Pilskiego Muzeum Wojskowego. Podczas wydarzenia można było zobaczyć m.in. transportery opancerzone, pojazdy rozpoznawcze i wozy dowodzenia z 2 Brygady Zmechanizowanej w Złocieńcu oraz 12 Brygady Zmechanizowanej ze Szczecina, sprzęt Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia w Toruniu - armatohaubicę DANA oraz wyrzutnię artyleryjską LANGUSTA, sprzęt łączności i zabezpieczenia z Wałcza -100 batalionu łączności i 104 batalionu logistycznego - zestawy przeciwlotnicze z 4 Pułku Przeciwlotniczego w Czerwieńsku, sprzęt saperski z 21 Centralnego Poligonu Lotniczego.
Pilskie Muzeum Wojskowe, jak zawsze, przygotowało atrakcje dla całych rodzin – wspólnie z wojskami terytorialnymi zorganizowali tor przeszkód, była też okazja zwiedzić muzealny schronohangar oraz schronochangary innych stowarzyszeń militarnych.
Przemysław Olszyński, dyrektor Pilskiego Muzeum Wojskowego, otrzymał od pilan wielkie brawa za zaangażowanie w stworzenie miejsca pełnego historii naszego miasta, otwartego dla odwiedzających, za podejmowane z wielkim sercem inicjatywy. Otrzymał także podziękowania od władz miasta i powiatu pilskiego.
W grupie wyróżnionych dyplomami byli także dowódcy jednostek współtworzących wydarzenie, szefowie pilskich służb: policji, Szkoły Policji, straży, leśników, a także związków i stowarzyszeń, które regularnie angażują się we wspólne inicjatywy dla mieszkańców Piły i regionu pilskiego, przedstawiciele RCK Piła, MOSiR, Sanepidu… itd.
- Widząc tę reprezentację nie można więc wątpliwości co do tego, że za dużymi projektami stoją najwięksi, ale wśród największych potrzeba jeszcze lidera, takiego spiritus movens, który uruchomi i skoordynuje wszystkie działania. Taką osobą jest Przemek Olszyński, dyrektor Pilskiego Muzeum Wojskowego, który wprowadził życie na to lotnisko, nawiązując do historii, ale też wypuszczając nas daleko w przyszłość. Za sprawą jego kontaktów, relacji, za sprawą jego pasji wszyscy tu dzisiaj jesteśmy – mówiła prezydent B. Dudzińska.
- Cieszę się, że jest was tutaj tak dużo. O to chodzi, by wyjść z domu, spotkać się z historią, bo historia jest nauczycielką życia. Ten, kto zna historię, nie będzie jej musiał przeżywać jeszcze raz – powiedział P. Olszyński. – Zapraszam do nas. Można do nas przyjść, przyjechać. I przylecieć! - jesteśmy jedynym muzeum w Polsce, do którego można przylecieć samolotem, wylądować, podkołować tutaj, stanąć pod hangarem i zwiedzać – dodał.
Tradycyjnie – jak to na pikniku - były stoiska gastronomiczne, zamki dmuchane dla dzieci i wojskowa grochówka… Pogoda także dopisała. To był niezwykle udany dzień.
Napisz komentarz
Komentarze