Zielonogórska Akademia BUDO i Rozwoju Osobowości, może w pełni szczycić się organizacją tego wydarzenia. Do udziału w turnieju zgłosiło się blisko trzy setki zawodników z 16 klubów zrzeszonych w Polskiej Unii Karate Tradycyjnego. W tym zacnym gronie nie zabrakło też zagranicznych gości, przedstawicieli jednego z klubów w Berlinie czy Klubu Karate Shoto z Piły!
- Już powoli ochłonęliśmy przygotowaniami i startem w Zielonej Górze. Midoriyama Cup 2024 przeszedł już do historii – mówi szef, trener Shoto Jarosław Skura.
- Był to pierwszy turniej po przerwie wakacyjnej na którym bardzo dobrze zaprezentowali się nasi reprezentanci. Chcielibyśmy serdecznie podziękować rodzicom, którzy przybyli na zawody i fantastycznie wspierali naszych zawodników.
Nie odpuszczamy tempa i szykujemy się na kolejne zawody - dodaje kreator pilskiego klubu
Klub powoli przygotowuje się do Mistrzostw Polski, które w połowie kwietnia odbędą się w Szczecinie. W tym roku Shoto wybiera się jeszcze na Ogólnopolski Turniej Mikołajkowy, ten odbędzie się w Zamościu.
III Ogólnopolski Turnieju Midoriyama Cup 2024 – Zielona pozostanie jednak na długo w ich pamięci.
Wyniki w Zielonej Górze:
Kordian Ozga - 3 m w kata i 3 m w kumite, Jakub Maciejewski 3 m w kata i 3 m w kumite, Aurelia Świątek 2 m w kumite i 3 m w kata, Jagoda Majewska 1m w kumite i 1 m w kata, Paulina Tebecio 3 m w kata i 3 m w kumite, Mieszko Rachfał 3 m w kata i 3 m w kumite, Nadia Szklarek 1 m w kata i 1 m w kumite, Ksawery Dubicki 2 m w kumite i 3 m w kata, Iga Michniewicz 2 m w kumite i 2 m w kata, Igor Piątkowski 2 m w kumite i 2 m w kata, Cezary Konieczny 3 m w kata i 3 m w kumite
Liliana Szklarek 1 m w kata i 2 m w kumite, Teresa Wiatrowska 1 m w kata i 2 m w kumite, Jarosław Skura 1 m w kata, Team Famili Wilkoszów -Piotr, Jan i Nadia -3 m, Team Famili Koniecznych -Jacek, Cezary i Liliana -3 m
Blisko zdobycia medalu w konkurencjach indywidualnych byli: Janek Wilkosz, Mikołaj Chwiesiukowicz, Nadia Tamborska, Piotr Wilkosz, Jacek Konieczny i Roman Przybysz.
Wszystkim gratulujemy i życzymy sukcesów w dalszym rozwoju.
Mariusz Markowski
Napisz komentarz
Komentarze