Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama dotacje rpo

Jest dobrze! - koncert dla urodzonych w latach 60-tych

Za nami koncert! Sztywny Pal Azji w Pile. I jego fani. Fenomenalni – kapitalni! Podekscytowani, niektórzy w transie. Wyśpiewujący z Leszkiem Nowakiem każde słowo. Te stare, pierwsze kawałki, i nowsze. I całkiem nowe. Bo sztywny Pal Azji ma i nowe, świetne, równie uwznioślające przeboje. Wszystkie je fani wyśpiewali wers po wersie.
Jest dobrze!   - koncert dla urodzonych w latach 60-tych

Sztywny Pal Azji zagrał w Pile w Yogi Klub - koncert dla urodzonych w latach 60-tych 

Tak, przede wszystkim dla nich (ale nie tylko!) bo to oni towarzyszyli zespołowi od początków działalności – czyli od chwili, gdy w 1985 roku grupa przyjaciół postanowiła wspólnie spędzić wakacje i na deptakach Trójmiasta grała swoje pierwsze piosenki. I także potem - od koncertu na Festiwalu w Jarocinie w 1986, gdzie zespół odniósł pierwszy naprawdę piękny sukces - to wtedy utwór „Nasze reggae” stał się nieoficjalnym hymnem imprezy, a słowa „nie wolno wznosić się za wysoko” chórem wyśpiewała festiwalowa publiczność. W piątkowy wieczór złożony z pilskich fanów chór „ryknął” ponownie! Parafrazując tekst: pilanie wznieśli się naprawdę wysoko! Sztywny Pal Azji w absolutnej formie. I mega publika - ta pierwsza i nieco młodsza. Tak dzieją się najlepsze koncerty.  

Ci pierwsi fani – urodzeni w latach 60-tych - towarzyszyli zespołowi zawsze. Wspomniany Jarocin’ 86, Jarocin’87, Jarocin’ 88… Krajowa Scena Młodzieżowa, Rock w Opolu… Tu można by wymieniać te kolejne lata i kolejne, także te, gdy przeboje Sztywnego Pala Azji – przebój za przebojem! – szturmowały Rozgłośnię Harcerską i jej „Radio Nieprzemakalnych – Radio Radio” – audycję nadawaną od 1986 r. (rozgłośnia ta to był medialny fenomen PRL-u) - i Listę Przebojów Programu Trzeciego (na liście Trójki np. „Wieża radości, wieża samotności” notowana była od października 1987 do kwietnia 1988 roku!), i także w chwili nieokiełznanego szczęścia, gdy „Wieża” zagościła w notowaniu Polskiego Topu Wszech Czasów! Tzn. najpierw, gdy zagościła (2011 r. – miejsce 7.; 2012 r. – miejsce 4.; 2013 – miejsce 6.) – i potem, kiedy w 2014 utwór znalazł się na pierwszym miejscu VII wydania Polskiego Topu Wszech Czasów! I jeszcze gdy ukazywała się debiutancka płyta „Europa i Azja” i każda kolejna. 

Oni byli z zespołem zawsze. Również w chwilach trudnych, gdy z zespołu odchodził Jarosław Kisiński – autor tekstów, a tak naprawdę poeta, a także kompozytor i gitarzysta (i gdy na fali euforii fanów do grupy powracał), i gdy odchodził Leszek Nowak – frontman, wokalista, pianista, kompozytor (i na fali euforii fanów do grupy powracał), gdy zmieniał się skład, i jeszcze gdy zmarł Janusz Deda, pierwszy perkusista, i gdy żegnano go wzruszającym koncertem w Chrzanowie... Ale to fani, którzy przecież żyli w trudnych latach 80-tych – w „pięknej dekadzie samobójców” – jak śpiewał wtedy i wyśpiewał w piątek w Pile Leszek Nowak: - Gdy koszmar wojny minął i w Watykanie powiał wiatr / A Bóg stworzył francuskie kino / Gdy płonął Sajgon i Hanoi / A na ulicach czeskiej Pragi wolność i radzieckie czołgi / Kiedy alkohol był jak sutra / Pewien aktor spóźnił się na pociąg / Więc do widzenia i do jutra.

To u Zbyszku Cybulskim mroźnym rankiem 8 stycznia 1967 r. aktor wbiegł w pośpiechu na peron trzeci dworca we Wrocławiu, wracał do Warszawy z filmowego planu na próbę spektaklu Teatru Telewizji. Ekspres „Odra” właśnie ruszał i aktor próbując w biegu wskoczyć do odjeżdżającego pociągu, wpadł pod jego koła – Więc do widzenia i do jutra. O takich sprawach także były te teksty. Były życiowym drogowskazem dla tamtej młodzieży. Mówiły też o Polsce, o komunie, o propagandzie. Jak np. „Jesteśmy nieprzemakalni”.  

Paweł Sito, który w drugiej połowie lat 80. współtworzył audycje: Krajową Scenę Młodzieżową, Listę Przebojów Trójki, Muzykę nocą i w radiowej Czwórce prowadził Listę Przebojów Rozgłośni Harcerskiej, pisze tak: 

 „Po powrocie z Jarocina w Rozgłośni przez cały rok we wtorki o 16.00 była audycja «Radio Nieprzemakalnych», nazywana też «Radio Radio». Wymyślił ją Mieczysław Kasprzyk. […] Tam były nadawane albo fragmenty nagranych koncertów z Jarocina – bo rejestrowaliśmy wszystko – albo była prowadzona eliminacja kandydatów. Przysyłali nam taśmy. […] Najpierw była piosenka „Jesteśmy Nieprzemakalni” zespołu Sztywny Pal Azji. Ona strasznie spodobała się Kasprzykowi. Dla niego wymowa była jednoznaczna – jesteśmy nieprzemakalni na propagandę. Wyobraź sobie: ponura komuna, nie wolno myśleć po swojemu, trzeba chodzić odmierzonym krokiem i nie patrzeć pod wiatr, a tu ktoś zakłada stację o nazwie „Radio Nieprzemakalnych”. Ja nawet nie potrafiłem sobie tego wyobrazić!” (przystanekhistoria.pl)

Taka to była rzeczywistość i takie to były teksty: nigdy o niczym… Z wersów młodzi chwytali odniesienia do konkretnych wydarzeń, chwil, sytuacji, problemów. Taki zresztą był cały rock lat 80-tych – w dużej części.    

Można by tak pisać i pisać, wspominać, opowiadać… Ale za nami koncert! Sztywny Pal Azji w Pile. I jego fani. Fenomenalni – kapitalni! Podekscytowani, niektórzy w transie. Wyśpiewujący z Leszkiem Nowakiem każde słowo. Te stare, pierwsze kawałki, i nowsze. I całkiem nowe. Bo sztywny Pal Azji ma i nowe, świetne, równie uwznioślające przeboje. Wszystkie je fani wyśpiewali wers po wersie. „Nieprzemakalni” (Nie straszne nam lata płynące / Nie groźne nam mowy wylewne / Nie skuszą nas prawdy mylące / Nasze peleryny peleryny są pewne), „Wieża radości, wieża samotności” (Nie walczę już z nikim, nie walczę już o nic / Palą się na stosie moje ideały), „Europa i Azja” (Na zachód to postęp to wina i kara / Na wschód to tradycje fanatyzm i Arab), „Rock’and’Rollowy robak” (Twój dom się wnet roztopi tak łatwo jak śnieg / Nie zdążysz z niego wyjść ani zawołać hej / Zastanów się co robisz to jest mój dom / Zabieraj swe rakiety no i wynoś się stąd), „Zakopane” (Pan to człowiek już wiekowy / kulejący, pochylony / nogę stracił przy maszynie / odznaczenie go nie minie / Pani zaś to jego żona / siwiejąca, pomarszczona / całe życie przy warsztacie / nie jeździła na wakacje / Zakopane, Zakopane / słońce, góry i górale / Zakopane, Zakopane / spaceruje pani z panem)…

No i „Nasze reggae” - wers z wspomnianego już, antysystemowego, antykomunistycznego utworu, który stał się nieoficjalnym hymnem Festiwalu w Jarocinie:

(…) Nadchodzi noc / Robotnicy w swoich domach / W swoich domach oglądają telewizję, rozmawiają / Rozmawiają o swoich kłopotach / I piją wódkę / Bo dobrze wiedzą / Że / Nie wolno wznosić się za wysoko…

Nie mogło zabraknąć „Spotkania z…” – czyli Nie gniewaj się na mnie Polsko. Jeszcze „Budujemy grób dla faraona”, jeszcze „To jest nasza kultura”, jeszcze „Łoże w kolorze czerwonym”, jeszcze „Nie zmienię świata, nie zmienię”  i „Póki młodość w nas” Bałtyku fale zaleją żale utopimy czas / Możemy dużo możemy wiele póki młodość w nas / Jest dobrze jest dobrze jest dobrze jest dobrze… 

Jest dobrze!

 

 

 

 

 

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: plus dodatniTreść komentarza: Informuje się starca lemanowicza o całkowitym braku erekcji... To stały fragment gry u impotentów intelektualnych.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 12:04Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: HefajstosTreść komentarza: Dobrym może być miejsce spoczynku Rycha we wsi zabitej kołkami i dechami i pałą ormowską domniemanego, niedookreślonego tatusia.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 11:26Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: pokój bez klamekTreść komentarza: Ja bym rozgraniczył picie płynów, których skutkiem jest wygaszenie trzęsiączki starczej a który płyn nie ma wpływu na trzęsiączkę. Z mojego doświadczenia jak byłem studentem, miałem kumpla w akademiku. Mimo młodego wieku (22) nie był w stanie funkcjonować bez flaszki wódki od rana. Trząsł się i klekotał szukając swojej teczki, a tam likier curacao albo miętowy, albo cherry. Po wytrąbieniu dwóch setek, natychmiast uspokajał się. Drżenia wygasały się natychmiast. Są napoje bezalkoholowe, ale one nie dają skutku tłumienia drgawek. Niektóre soki mogą przywracać kontakt ze światem. O tym informował ludność Mariusz Szalbierz w komunikacie Kolegium Redakcyjnego Tygodnika Nowego, że sok grapefruitowy daje efekt w postaci odświeżenia umysłu.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 11:16Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: do głupkaTreść komentarza: Odmiana nazwisk zakończonych na -wicz w liczbie mnogiej wymaga końcówki -wiczowie a nie -wicze.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 11:04Źródło komentarza: Kult kłamstwaAutor komentarza: psychiatraTreść komentarza: Brunek ze swoim emploi jest protoplastą Tuska.Data dodania komentarza: 19.11.2024, 17:51Źródło komentarza: Czy burmistrz Wolski próbuje ponownie skłócić gminę?Autor komentarza: IV BTreść komentarza: On, ten Noska chciał napisać, że przeżywają, ale mu się omsknął gruby paluch roztrzęsiony ze starości i konsumpcji płynów. Obok jest klawisz -u-. I wyszło, że przeżuwają. Nosce wsio ryba, co kto i komu do czemu.Data dodania komentarza: 19.11.2024, 17:30Źródło komentarza: Kult kłamstwa
Reklamadotacje rpo
Reklama