Mężczyzna podejrzewany o rozsyłanie narkotyków przesyłkami pocztowymi, został ustalony i zatrzymany w minionym tygodniu przez szamotulskich kryminalnych. Policjanci zabezpieczyli ponad pół kilo nielegalnej substancji.
W sierpniu br. policjanci z Szamotuł otrzymali informację o podejrzanej paczce wysłanej za pośrednictwem placówki zajmującej się dostarczaniem przesyłek. Jak się okazało, wewnątrz koperty znajdowała się marihuana.
Sprawą zajęli się miejscowi kryminalni. Kilka dni później funkcjonariusze zabezpieczyli kolejną przesyłkę z zawartością marihuany. Funkcjonariusze pracujący nad sprawą nielegalnego wprowadzania do obrotu narkotyków, na bieżąco zbierali niezbędny materiał dowodowy oraz pracowali nad ustaleniem sprawcy tego przestępczego procederu. W ostatnim czasie kryminalni natrafili na trop podejrzewanego o wysyłanie narkotyków. Policjanci poznali też sposób jego działania.
Choć mężczyzna posługiwał się fikcyjnymi danymi i kamuflował swój przestępczy proceder we wszelki możliwy sposób, skrupulatna praca doprowadziła kryminalnych do podejrzewanego. Okazał się nim mieszkaniec gminy Rokietnica. 6 września br. w godzinach wieczornych, funkcjonariusze zatrzymali 20-latka w jego miejscu zamieszkania.
W trakcie przeszukania policjanci zabezpieczyli m. in. sprzęt służący do zagłuszania sygnałów GPS i telefonów, kilka kilogramów tytoniu bez znaków akcyzy oraz ponad 1800 sztuk opakowań ze znakami towarowymi znanej marki papierosów.
Mężczyzna usłyszał zarzuty wprowadzania do obrotu środków odurzających. Postępowanie mające na celu wyjaśnienie sprawy jest w toku. Nie wykluczamy kolejnych zarzutów. Za wprowadzanie do obrotu środków odurzających polskie prawo przewiduje do 8 lat więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze