Podopieczni trenera Krzysztofa Pijanowskiego w ostatnich meczach tego sezonu pokonali zdecydowanie UKS Daniszyn 10:0 oraz Piast Ostrzeszów 9:1.
Po zakończonych spotkaniach przyszedł czas na wspólne świętowanie z kibicami, dla których zawodnicy w podziękowaniu za całoroczny doping ufundowali słodką niespodziankę.
II liga składa się z 16 drużyn z województw wielkopolskiego i zachodniopomorskiego, podzielonych na dwie grupy po 8 ekip. Do jakiej grupy trafi Łobzonka okaże się w sierpniu.
- Finansowo II liga wiadomo jest bardziej wymagająca od III. Skład będzie ten sam. Marek Witczak i Wojtek Hałas to moi wychowankowie. Walczyliśmy o ten awans 3-4 lata. Dla chłopaków to spełnienie marzeń i nagroda za wieloletnią ciężką pracę. Awans swoimi zawodnikami smakuje podwójnie. Nie mógłbym spojrzeć moim graczom w oczy i powiedzieć, że zagra w II lidze ktoś za nich. Jestem uczciwy i Na pewno zagramy tym składem, którym awansowaliśmy - uważa Krzysztof Pijanowski.
Napisz komentarz
Komentarze