Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Niemożliwe stało się prawdziwe!

Koszykarki ENEA Basket Piła w Półfinale Mistrzostw Polski! Tak, Tak! Podopieczne trenera Tomasza Pochylskiego po dwóch zwycięstwach z KS JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec oraz KKS Olsztyn, wywalczyły awans do historycznego szczebla rozgrywek
Niemożliwe stało się prawdziwe!

 

- Tworzymy historię młodzieżowej koszykówki w Pile. W zaledwie drugim roku startów ligowych udało nam się awansować tak daleko. Trenerzy z Kutna, Sosnowca i Olsztyna którzy byli na ćwierćfinałach nie mogli uwierzyć w to jak mówiłem im, że to dopiero nasz drugi sezon ligowy. Dziewczyny pokazały, że ciężką, systematyczną pracą oraz zaangażowaniem, ambicją i wolą walki można dojść do celu i osiągnąć sukces – cieszy się Tomasz Pychylski.

Szkoleniowiec pilskiego zespołu sam to jeszcze nie wierzy ...

- I pewnie dziewczyny mają podobne odczucia. Nasza przygoda trwa dalej. Gdyby ktoś przed sezonem powiedział, że zagramy w półfinałach Mistrzostw Polski to powiedziałbym, że ten ktoś jest mega optymistą. Jak widać marzenia się spełniają i warto dalej walczyć – mówi Pochylski.

W Kutnie odbył się jeden z 8 turniejów Ćwierćfinałowych Mistrzostw Polski w Koszykówce Kobiet do lat 14. Podopieczne Tomasza Pochylskiego odniosły już duży sukces awansując do ćwiartek, a należy nadmienić, że to dopiero drugi sezon rozgrywek jego koszykarek. To co wydarzyło się w Kutnie przejdzie do historii, gdyż pilankom udało się awansować do Półfinałów Mistrzostw Polski Kobiet U14!. Jak dotąd żadnemu innemu koszykarskiemu zespołowi młodzieżowemu w Pile nie udał się podobny wyczyn.

Na dzień dobry pilanki zagrały mecz z gospodyniami turnieju KKS Pro-Basket Kutno.

A oto komentarz trenera do poszczególnych spotka n:

Początek meczu zwiastował dobre widowisko gdyż walka toczyła się kosz za kosz i po 5 minutach mamy remis 10-10. Niestety w kolejnych 5 minutach gospodynie odjechały naszym zawodniczkom i było już 22-13 dla Kutna.

Kolejne odsłony miały podobny przebieg. Początek kwart wyrównany, a końcówki dla gospodyń, które stopniowo powiększały przewagę wygrywając cale spotkanie 66-42. W naszym zespole dobre zawody rozegrały: Zuzanna Gniot wskaźnik eval 12, Weronika Nadskakuła eval 10, Klaudia Kobiałko eval 9

 

KKS Pro-Basket Kutno - Enea Basket Piła 66-42 (22-13, 15-10, 11-7, 18-12)

W meczu wystąpiły:

K. Kobiałko 9, Z. Gniot 8, M. Chura Quispe 7 (1x3pkt), W. Nadskakuła 6, J. Kowalska 5 (1x3pkt), N. Piątek 3, A. Bąbińska 2, K. Nielipowicz 2, W. Zbonik, N. Głuszanowska, W. Wełniak

W sobotę 28 kwietnia pilskie koszykarki rozegrały trudny mecz z drużyną KKS Olsztyn.

Była to walka o być albo nie być w turnieju. Obydwa zespoły przegrały swoje mecze pierwszego dnia i która drużyna przegra sobotnie spotkanie to starci szansę dalszego awansu. Przez 18 minut meczu wydawać by się mogło, że wszystko jest pod kontrolą podopiecznych Tomasza Pochylskiego, które prowadzą różnicą 20 pkt. Na przerwę Enea Basket Piła schodzi już jednak z trochę mniejszą przewagą 45-32.

W trzeciej kwarcie gra toczy się punkt za punkt ale widać, że skuteczne akcje przychodzą naszym zawodniczkom z wielkim bólem (57-44 dla Piły).

W ostatniej odsłonie meczu olsztynianki złapały wiatr w żagle. Grały zdecydowanie, odważnie i z minuty na minutę odrabiały straty. Pilanki popełniały mnóstwo prostych błędów po których piłkę przechwytywały olsztynianki i zamieniały akcje na punkty. Wszystko to doprowadziło do tego, że na 1 minutę do końca meczu na tablicy był wynik 66-64 dla Enei. Na 45 s. do końca skuteczny wjazd pod kosz wykonuje Natalia Piątek i prowadzimy 68-64. W kolejnej akcji olsztynianki popełniają błąd kroków. Z naszej strony ponownie odważnie pod kosz wjeżdża Natalia Piątek, która jest faulowana. Niestety „Sobota” nie trafia ani jednego rzutu wolnego. Na 13 sek do końca meczu 5 faul w naszym zespole popełnia Klaudia Kobiałko, a Sowińska wykorzystuje dwa rzuty wolne i mamy 68-66. Na 6 sek. do końca regulaminowego czasu gry faulowana jest „Misia” - Michelle Chura Quispe, która wykorzystuje jeden rzut wolny i prowadzimy 69-66. Czas dla drużyny bierze trenerka KKS Olsztyn Alicja Sztąberska. Olsztynianki wprowadzają piłkę do gry. W tak ważnym momencie przechwyt piłki robi Julia Kowalska, która jest faulowana na 1,5 sek. do końca meczu. „Kowala” wytrzymuje presję trafia dwa rzuty wolne i Enea Basket Piła wygrywa bardzo ważny mecz 71-66.

W naszym zespole dobre zawody rozegrały: Julia Kowalska i Zuzanna Gniot wskaźnik eval po 15.

Na uwagę zasługuje wyczyn Wiktorii Zbonik, która zebrała w meczu 9 piłek na atakowanej tablicy.

 

To co działo się dzisiaj na boisku to istny horror. Hitchkock miałby problem aby tak wyreżyserować film. Nie można doprowadzać do takich nerwowych końcówek. My zamiast postawić kropkę nad i już w pierwszej połowie przy prowadzeniu 20 pkt dorzucić kilka cennych oczek wtedy przeciwnik mógłby przysłowiowo „pęknąć” to pozwalamy aby nas dogonił i na własne życzenie sami sobie utrudniamy życie. Dobrze, że Michelle i Julia wytrzymały presję na linii i w samej końcówce trafiły 3 z 4 rzutów  wolnych. Po tym meczu straciłem chyba więcej zdrowia niż same dziewczyny, które tyle biegały po boisku. Ciśnienie sięgało zenitu u mnie jak i u rodziców dziewczyn, którzy dzielnie nas wspierali na trybunach.” – trener T. Pochylski

 

Enea Basket Piła – KKS Olsztyn 71-66 (24-17, 21-15, 12-12, 14-22)

W meczu wystąpiły:

J. Kowalska 14 (1x3pkt), Z. Gniot 12, M. Chura Quispe 11 (1x3pkt), K. Kobiałko 9, W. Zbonik 8, W. Nadskakuła 6, , N. Piątek 6, A. Bąbińska 4, K. Nielipowicz 1, N. Głuszanowska, W. Wełniak

 

Trzeciego dnia zmagań w ĆMP w Kutnie pilankom przyszło zagrać mecz z bezpośrednim rywalem o awans do Półfinałów Mistrzostw Polski drużyną KS JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec. Podopieczne trenera Tomasza Pochylskiego weszły w mecz koncertowo. Enea od samego początku narzuciła rywalkom swój styl grając szybko i zdecydowanie w ataku ale przede wszystkim dobrze broniąc dwie najlepsze zawodniczki z Sosnowca. Pilanki prowadzą do przerwy 39-10, a cały mecz wygrywają wynikiem 69-23 i tym samym wywalczają wymarzony awans do Półfinału Mistrzostw Polski w Koszykówce Kobiet do lat 14.

Znakomite zawody rozegrały: Wiktoria Zbonik wskaźnik eval 23, Alicja Bąbińska eval 14, Michelle Chura Quispe i Klaudia Kobiałko eval po 12.

 

KS JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec – Enea Basket Piła 23-69 (4-22, 6-17, 8-16, 5-14)

W meczu wystąpiły:

M. Chura Quispe 15 (2x3pkt), W. Zbonik 11 (1x3pkt), K. Kobiałko 8, J. Kowalska 8 (1x3pkt), N. Piątek 7, Z. Gniot 7, W. Nadskakuła 6, A. Bąbińska 6, N. Głuszanowska 1, K. Nielipowicz, W. Wełniak

Po tym meczu zostały wręczone nagrody. Pilanki otrzymały puchar i dyplom za zajęcie drugiego miejsca, a statuetkę za najlepszego zawodnika Enea Basket Piła odebrała – Michelle Chura Quispe. Podziękowania dla starosty pilskiego p. Eligiusza Komarowskiego za wsparcie finansowe wyjazdu młodziczek starszych na Ćwierćfinały Mistrzostw Polski w Kutnie.

Cieszę się z postawy dziewczyn. Zrobiły to o co je prosiłem. Miały zagrać odważnie, mądrze i twardo. Wszystko nam się udawało. Jak widać po wyniku to nam bardziej zależało na awansie do dalszej fazy rozgrywek. Dawno nie mieliśmy tak znakomitej pierwszej połowy (39-10). Przeciwnik dzisiaj nie istniał. Pracowaliśmy bardzo ciężko w obronie i to poskutkowało tym, że rywalki zdobyły zaledwie 23 pkt w meczu. Super ciężką robotę w obronie wykonały dzisiaj wszystkie dziewczęta i dla nich należą się olbrzymie słowa uznania.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

michi 30.04.2018 14:42
brawo brawo brawo to jest team - jeden za wszystkich wszyscy za jednego i tak to wyglądało dosłownie w meczach w Kutnie!

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Tak tak, ci co najwięcej narzekali ze nie pójdą pomagać, poszli bo za darmo ogrodzenie i drewno z rozbiórki xd a brama i tak zamknięta bo ponoć kradzieże i wandalizm. Ĝ*wno prawda alarm jest a i tak od otwarcia brama zamknietaData dodania komentarza: 26.11.2024, 18:36Źródło komentarza: Chlebno rozkwita dzięki wspólnym siłomAutor komentarza: Rychu z grobuTreść komentarza: O torbach jako miejscu narażonym na przysiadanie wielką dupą pisywał Mariusz Szalbierz w jednym z odcinków cyklu "Szydercy". Dawał rady, żeby czasem rozprostować, z pewnością sfałdowany organ, szczególnie po długim przesiadywaniu na tym szczególe anatomicznym.Data dodania komentarza: 23.11.2024, 13:44Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: antysemiciTreść komentarza: Ostatni gest tych dwóch obrzępałów wskazuje, że mogą być pochodzenia semickiego, albowiem mają wydatne kciuki, co jest charakterystyczną cechą antropologiczną tej grupy etnicznej.Data dodania komentarza: 23.11.2024, 13:38Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: kij bejzbolowyTreść komentarza: Redaktor z wiochy wydający ostatnie tchnienia swojego miesięcznika ulotki, jako wielbiciel wszelkich zdziczałych form muzycznych, mógłby pójść na całość i zainstalował sobie w portkach Sztywny Pal Azji. To by mu zapewniło powodzenie przy manipulacjach u zbiegu ud z każdej strony, szczególnie w razie spotkania Arkadiusza Kluka - pederasty w Grupy Stonewall.Data dodania komentarza: 23.11.2024, 13:30Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: minus ujemny to plusTreść komentarza: lemanowicz nie jest zainteresowany problemami usztywniania części. Byłby kontent, gdyby dowiedział się o peregrynacji redaktora z wiochy na peryferiach do parku sztywnych jako trupa miejsca wiecznego spoczynku koło metrykalnego, ustalonego administracyjnie tatusia.Data dodania komentarza: 23.11.2024, 11:13Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: plus dodatniTreść komentarza: Informuje się starca lemanowicza o całkowitym braku erekcji... To stały fragment gry u impotentów intelektualnych.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 12:04Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.
Reklama
Reklama