Na miejsce zdarzenia dyżurny SK zadysponował zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Chodzieży, grupę operacyjną z KP PSP oraz poprzez Stanowisko Kierowania Komendanta Wojewódzkiego Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego z JRG PSP nr 1 z Piły.
Po dojeździe na miejsce zdarzenia straży pożarnej stwierdzono, że w rzece Bolemka na odcinku około 300m unosi się i leży na dnie kilkadziesiąt małych (kilkunastucentymetrowych) ryb pomiędzy jeziorem Karczewnik a jeziorem Miejskim (brak piany lub innej podejrzanej substancji, a woda w rzece nie wzbudzała zastrzeżeń).
Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, a następnie próbie ustalenia przyczyn zdarzenia. Sprawdzono cały odcinek rzeki Bolemka pomiędzy dwoma jeziorami – nie stwierdzono zagrożenia. Strażacy odpowiednio zabezpieczeni pobrali próbki z rzeki w celu próby określenia substancji, która mogła doprowadzić do skażenia wody i /lub zatrucia ryb. Próbki zostały poddane analizie. W trakcie w/w działań zauważono, że w rzece zaczęły pływać inne ryby bez oznak zatrucia. Na miejsce zdarzenia przybyli pracownicy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska Oddziału w Pile, którzy również podjęli czynności wyjaśniające przyczynę śnięcia ryb. Na miejscu obecni byli również przedstawiciele Nadzoru Wodnego Chodzież - Wody Polskie, Polskiego Związku Wędkarzy oraz patrol Policji.
Po przeprowadzeniu badań przez Państwową Straż Pożarną nie stwierdzono zagrożenia chemiczno-ekologicznego. W akcji trwającej prawie 3 godziny brało udział 5 zastępów PSP (14 strażaków), Policja oraz WIOŚ.
Opracowanie i zdjęcia: mł. bryg. Leszek Naranowicz
Napisz komentarz
Komentarze