Poniedziałkowa służba 4 czerwca br. rozpoczęła się dla pilskich strażaków nietypowym zdarzeniem. Kilka minut przed godziną 9:00 dyżurny
w Stanowisku Kierowania Komendanta Powiatowego przyjął zgłoszenie
o spadochroniarzu, który utknął na drzewie nieopodal pilskiego lotniska.
Do zdarzenia zadysponowano strażaków z obu Jednostek Ratowniczo-Gaśniczych w Pile. Spadochroniarza odnaleziono na terenach leśnych znajdujących się w kompleksie byłego lotniska wojskowego. Mężczyzna z otwartym spadochronem zawisł w koronie drzew na wysokości około 20 metrów.
Znaczna odległość od utwardzonej drogi uniemożliwiała podjęcie działań
z użyciem drabiny mechanicznej. Pod skoczkiem ustawiono skokochron, a do działań przystąpili strażacy ratownicy z JRG PSP nr 2 w Pile, gdzie właśnie powstaje Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wysokościowego. Ratownicy wysokościowi wykorzystując już zdobyte umiejętności oraz specjalistyczny sprzęt, sprawnie zbudowali odpowiednie stanowiska. Na miejsce zdarzenia przybyła Grupa Operacyjna wraz z Komendantem Powiatowym PSP w Pile.
Po kilkudziesięciu minutach strażacy w pełnej asekuracji opuścili spadochroniarza na ziemię. Mężczyzna został przebadany przez zespół karetki pogotowia. W związku z brakiem jakichkolwiek obrażeń pozostał na miejscu zdarzenia.
Opracowanie & zdjęcia: kpt. Paweł Kamiński, KP PSP Piła
Napisz komentarz
Komentarze