- Hmm, wszyscy mówią ze jest super to co zrobiłam, ale mam duży nie dosyt i siedzi mi to w głowie – mówi nam Kinga.
Kinga trenuje pływanie w płetwach od 4 klasy szkoły podstawowej. Gdy skończyła I LO w Chodzieży dostała się na studia na AWF. Jej hobby to dietetyka i oczywiście nadal sport.
W Serbii zadebiutowała w kategorii seniorów. Ostateczny wynik świetny, ale jak sama mówi ma spory niedosyt. – Spowodowany wynikiem i błędami w finale. Jestem ambitna, więc zawsze chce się lepiej - tłumaczy Kinga.
*
Ubiegły rok to nieprzerwane pasmo sukcesów młodych pływaków w płetwach z Chodzieży.
Nie sposób podkreślić ubiegłorocznego debiutu w Mistrzostwach Europy. We Wrocławiu przeprowadzone zostały przez Polski Związek Płetwonurkowania Mistrzostwa Europy w Pływaniu w Płetwach. Wzięło w nich udział ponad 200 zawodników z kilkunastu krajów Starego Kontynentu.
Chodzieżanka Kinga Małachowska ustanowiła wówczas nowy rekord Polski seniorek! Na dystansie 50 m pod wodą (0:17,44), podopieczna Bartosza Smaruja zajęła 9 miejsce w Europie i zaledwie 0,04s od 8 miejsca premiowanego finałem!
Teraz w Belgradzie, Kinga w trzecim dniu Mistrzostw Świata Seniorów z czwartym czasem eliminacji na 50 m pp awansowała do finału!
Na Olimpic Channel historyczny wyczyn Kingi Małachowskiej śledziło wielu sympatyków chodzieskiego Delfinka.
- Dla Kingi były to pierwsze zawody rangi MŚ w kategorii seniorów, a na 50 m po powierzchni z 4 czasem awansowała do finału, gdzie rywalizowała jeszcze z siedmioma zawodniczkami o miano najszybszej na świecie. Niestety nasza zawodniczka została w finale zdyskwalifikowana i zajęła miejsce ósme. Wynik ten jest jednak osiągnięciem historycznym dla naszego klubu – podkreśla Bartosz Smaruj.
- Po raz pierwszy wśród najlepszych zawodników świata znalazła się reprezentantka naszego klubu. Na dystansie 100 m pp Kinga zajęła miejsce 17, a na 50 m pod wodą przypłynęła na 20 pozycji. Za godne reprezentowanie Polski naszej zawodniczce serdecznie dziękujmy jak i gratulujemy – dodaje szkoleniowiec Delfinka.
Napisz komentarz
Komentarze