Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Czarnogóra, Kambodża, Kolumbia – na wyciągnięcie ręki w PWSZ w Pile!

Kto nie marzył o odbyciu, choć części studiów poza granicami kraju – w Hiszpanii, Turcji, Belgii na Słowacji. Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa im. Stanisława Staszica w Pile poszła o krok dalej. Teraz studenci i pracownicy Uczelni, będą mogli skorzystać z wyjazdów do Czarnogóry, Serbii, Bośni i Hercegowiny – a to nie wszystko.
Czarnogóra, Kambodża, Kolumbia – na wyciągnięcie ręki w PWSZ w Pile!

- Nasz wniosek o uczestnictwo i realizowanie współpracy w ramach Programu Erasmus+ Międzynarodowa wymiana studentów i pracowników uczelni z krajami partnerskimi, czyli tzw. International Credit Mobility, został wysoko oceniony przez Narodową Agencję Programu Erasmus+ – podkreśla Łukasz Marczak, Kierownik Działu Współpracy Międzynarodowej PWSZ w Pile. – Tworzyliśmy go w partnerstwie z m.in. największą publiczną uczelnią w Czarnogórze oraz z bardzo dobrymi uczelniami z Serbii oraz Bośni i Hercegowiny. Są to partnerzy, którzy mają doskonałe doświadczenia w ramach współpracy międzynarodowej i są gwarancją wysokiej jakości kształcenia. Właśnie te czynniki oraz działania naszej Uczelni, spowodowały, że w skali kraju zdobyliśmy ponad 12% miejsc na wyjazdy dla studentów i ponad 20% miejsc dla pracowników do Bałkanów Zachodnich. To duże osiągnięcie i wyróżnienie projektu, z którego jesteśmy bardzo dumni!

To jednak nie wszystko – dodaje Łukasz Marczak. – Naszym kolejnym sukcesem jest otwarcie możliwości współpracy z uczelniami w Kolumbii i Kambodży. Te wyjątkowe opcje zostały stworzone dzięki UNIRO – Międzynarodowej Sieci Biur Współpracy Międzynarodowej, której współtwórcami była właśnie PWSZ w Pile oraz Uniwersytet w Alba Julia (Rumunia). Podczas jednej z konferencji, zorganizowanej przez UNIRO, nawiązaliśmy kontakt z uniwersytetem w Kolumbii, który był bardzo otwarty na możliwość współpracy z naszą Uczelnią. Podobnie jak uniwersytet w Kambodży, który otrzymał od nas zaproszenie do wspólnych działań. Dzięki nowym umowom, PWSZ w Pile gościć będzie także studentów i kadrę z tych odległych uczelni partnerskich.

Program wymiany międzynarodowej otwiera niesamowite możliwości dla studentów, którzy zamierzają rozwijać swoje umiejętności językowe, doświadczenie oraz kompetencje, które z pewnością docenią przyszli pracodawcy. Przekonani są o tym uczestnicy programu Erasmus+ m.in. Tinka Florea, studentka „1 Decembrie 1918” University (Rumunia), która przebywała w PWSZ w Pile:

 – Dzięki wyjazdowi nauczyłam się odpowiedzialności i pewności siebie. Jedną z najlepszych rzeczy, jaką da ci taki wyjazd jest to, że podczas studiowania możesz kompletnie zanurzyć się w inną kulturę i styl życia… Więc jeśli się nadal zastanawiasz, czy warto jechać – zdecydowanie powiem ci, że tak! Gorąco polecam zostanie studentem Erasmusa, nie przegap swojej szansy!

Co ważne – w przypadku chęci skorzystania z nowych możliwości, jakie oferuje pilska PWSZ, istotny jest także aspekt finansowy.

-  Miesięczne kwoty stypendium na wyjazdy do naszych nowych partnerów, to 700 euro, a w zależności od kraju wyjazdu studenci otrzymać mogą dofinansowanie kosztów przejazdu wynoszące od 275 do 800 euro – dodaje Łukasz Marczak. - Wzrosły także środki na dotychczasowe umowy w ramach programu Erasmus+. Obecnie nasi studenci mają możliwość wyjazdu do ponad 30. uczelni, a kwoty stypendium wahają się od 400 do 700 euro.

 

Aleksandra Fabiszak

Biuro Informacji i Promocji

Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa im. S. Staszica

 

 

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Tak tak, ci co najwięcej narzekali ze nie pójdą pomagać, poszli bo za darmo ogrodzenie i drewno z rozbiórki xd a brama i tak zamknięta bo ponoć kradzieże i wandalizm. Ĝ*wno prawda alarm jest a i tak od otwarcia brama zamknietaData dodania komentarza: 26.11.2024, 18:36Źródło komentarza: Chlebno rozkwita dzięki wspólnym siłomAutor komentarza: Rychu z grobuTreść komentarza: O torbach jako miejscu narażonym na przysiadanie wielką dupą pisywał Mariusz Szalbierz w jednym z odcinków cyklu "Szydercy". Dawał rady, żeby czasem rozprostować, z pewnością sfałdowany organ, szczególnie po długim przesiadywaniu na tym szczególe anatomicznym.Data dodania komentarza: 23.11.2024, 13:44Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: antysemiciTreść komentarza: Ostatni gest tych dwóch obrzępałów wskazuje, że mogą być pochodzenia semickiego, albowiem mają wydatne kciuki, co jest charakterystyczną cechą antropologiczną tej grupy etnicznej.Data dodania komentarza: 23.11.2024, 13:38Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: kij bejzbolowyTreść komentarza: Redaktor z wiochy wydający ostatnie tchnienia swojego miesięcznika ulotki, jako wielbiciel wszelkich zdziczałych form muzycznych, mógłby pójść na całość i zainstalował sobie w portkach Sztywny Pal Azji. To by mu zapewniło powodzenie przy manipulacjach u zbiegu ud z każdej strony, szczególnie w razie spotkania Arkadiusza Kluka - pederasty w Grupy Stonewall.Data dodania komentarza: 23.11.2024, 13:30Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: minus ujemny to plusTreść komentarza: lemanowicz nie jest zainteresowany problemami usztywniania części. Byłby kontent, gdyby dowiedział się o peregrynacji redaktora z wiochy na peryferiach do parku sztywnych jako trupa miejsca wiecznego spoczynku koło metrykalnego, ustalonego administracyjnie tatusia.Data dodania komentarza: 23.11.2024, 11:13Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: plus dodatniTreść komentarza: Informuje się starca lemanowicza o całkowitym braku erekcji... To stały fragment gry u impotentów intelektualnych.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 12:04Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.
Reklama
Reklama