Podziurawione, poharatane, ażurowe ciała i twarze, wnętrza wyciągnięte na pokaz… - to przejmujące i jednocześnie fascynujące rzeźby wykonane z żywic. Sztuka, w której autor Jarosław Bogucki ostatnio czuje się najlepiej, której technikę opracował sam. To robi wrażenie… Wymowa tych prac pogłębiona została hologramowymi wizerunkami wychodzącymi do oglądających ze ścian, obracającymi się na specjalnie zamontowanym kole i wyzierającymi z „akwarium” z utopionymi w nim szczękami drapieżców… Prace przepiękne i porażające zarazem. Znakomite! Taka jest ta wystawa.
Biuro Wystaw Artystycznych i Usług Plastycznych w Pile zaprosiło w miniony piątek na wernisaż wystawy prac Jarosława Boguckiego, pt: „Rzeźba / hologram”. Bogucki – artysta rzeźbiarz - związany jest z Poznaniem; pracuje jako kierownik pracowni Obrazowania Przestrzennego na Wydziale Rzeźby i Działań Przestrzennych UAP, jest także akademickim wykładowcą. Zajmuje się dużą i małą formą rzeźbiarską (brąz, ceramika, żywice syntetyczne, holografia). W swojej ostatniej twórczości wykorzystuje obraz holograficzny jako element większych założeń rzeźbiarskich. Owo połączenie rzeźby i hologramu stało się tematem przewodnim prezentowanej w Pile wystawy.
- To opowieść człowieku, o jego kondycji, o zagadkach i meandrach losu, o kruchości, nietrwałości i duchowym pięknie egzystencji, wiodącym go ku ledwie przeczuwanej, niezgłębionej Tajemnicy. Bytu? Wszechrzeczy? Konstrukcji i destrukcji? Kreacji i unicestwienia, rozpadu? – mówi Małgorzata Dorna o pracach artysty.
Podczas wernisażu mieliśmy okazję posłuchać o realizowanych przez artystę projektach i zastosowanych technikach w udostępnionych pracach. Tajemnice warsztatu zdradzał sam autor, w rozmowie z dyrektorem BWA Edmundem Wolskim, a ciekawych do słuchania było wielu. Rozmowom sprzyjała także formuła wernisażu – tym razem bez krzeseł, na stojąco, w przechadzaniu, spotkaniach, dyskusji. Autor zaprosił bowiem gości wernisażu do aktywnego udziału w swoich działaniach. Po części oficjalnej chętnie oprowadzał zainteresowanych po galerii, wyjaśniając techniki zastosowane w tworzeniu konkretnych rzeźb i opowiadając o pracach nad hologramami.
- Proces powstawania tych rzeźb wygląda mniej więcej tak, że figura powstaje w glinie w naturalnej skali, następnie z tego pozyskuję negatyw i małymi partiami jest ona odlewana, w wielu fragmentach nachodzących na siebie. Dopiero wtedy z tych fragmentów staram się konstruować na nowo tę bryłę. Stąd silne wrażenie rozedrgania, destrukcji i konstrukcji jednocześnie tej rzeźby. To mój autorski patent, z którego jestem… dumny – nieśmiało przyznał artysta. Technika tworzenia hologramu (trójwymiarowych obrazów przestrzennych) jest jeszcze bardziej skomplikowana i niezwykle czasochłonna. Wymaga pracy w ciemniach, naświetlań, specjalnie przygotowanej pracowni. Efekty są często nieoczekiwane. Nieprzewidywalne. Obecni słuchali o niej z ogromnym zaciekawieniem.
Nie pojawiły się natomiast żadne sugestie ze strony autora dotyczące interpretacji prac. – Rzeźba jaka jest każdy widzi! – parafrazował klasyka (B. Chmielowskiego) Bogucki i dodawał – Każdy ma prawo interpretować ją na własny sposób. Myślę, że każdy z państwa jest w stanie znaleźć własne treści, własne sensy w tych realizacjach. Tego bym sobie życzył.
Tak też się działo, co słychać było w toczących się dyskusjach, w relacjach gości wydarzenia.
Jarosław Bogucki, to warto wspomnieć, jest także odlewnikiem, tworzy rzeźby z brązu (i te można zobaczyć na wystawie w pilskiej Galerii). Jest także autorem projektów pomników, m.in. ks. Kanonika Czesława Tuszyńskiego, Antoniego Thuma i Ojca Bernarda z Wąbrzeźna, które zostały odsłonięte w Grodzisku Wlkp., pomnika Piasta Oracza z Siemowitem stojącego w Parku Miejskim w Gnieźnie, a także poznańskiej fontanny „Wierzba płacząca”. Jest także autorem właśnie odsłoniętego pomnika ku czci Powstańców Wielkopolskich w Czarnkowie: wykonana z brązu figura autorstwa Jarosława Boguckiego przedstawia żołnierza wojsk wielkopolskich, zatrzymanego wpół kroku, z karabinem na ramieniu. Elementem umundurowania powstańca jest słynna rogatywka wraz z pętelką w kształcie karcianej figury "trefl" oraz biało-czerwona wstęga, którą przepasana jest postać.
W wernisażu uczestniczyło wielu pilskich artystów, m.in. Anna Lejba, Tadeusz Ogrodnik, Piotr Spek, Tomasz Perlicjan, Lucyna Pach, Edward Ryłko, Wacław Kubski, a także literat Tadeusz Wyrwa- Krzyżański, bohater poprzedniej wystawy w pilskiej Galerii. W imieniu Powiatu Pilskiego gratulacje autorowi złożył Przemysław Pochylski z Zarządu Powiatu.
Wystawa będzie czynna do 5 grudnia br.
eKi
Napisz komentarz
Komentarze