W ciężarówce, należącej do armii Stanów Zjednoczonych podróżowało trzech żołnierzy. Kiedy pojazd uderzył w drzewo, na jezdnię spadł przewożony przez auto kontener. Jadący z przeciwka samochód osobowy chcąc uniknąć zderzenia z kontenerem zjechał na pobocze.
Kpt. Paweł Kamiński,Wydział Operacyjno - Szkoleniowy i BHP KP PSP Piła:- Strażacy po przybyciu na miejsce zdarzenia zastali rozbity pojazd należący do armii USA. Samochodem ciężarowym podróżowało trzech żołnierzy, jeden z nich opuścił pojazd o własnych siłach, dwóch pozostałych pozostawało w zniszczonej kabinie. Pierwsze działania straży polegały na wykonaniu dostępu do uwięzionych w pogiętej ciężarówce.
W wypadku ucierpieli żołnierze oraz osoby z auta, które zjechało na pobocze. W sumie w zdarzeniu uczestniczyło pięć osób.
P. Kamiński:- Na miejsce zdarzenia przybywały kolejne zastępy, w tym Grupa Operacyjna pod dowództwem bryg. Rafała Mrowińskiego – Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Pile. Ze względu na charakter zdarzenia na miejsce przybyła również Żandarmeria Wojskowa. Działania trwały ponad 6 godzin, udział w nich wzięły zastępy z JRG PSP nr 1 w Pile, OSP Szydłowo, OSP Skrzatusz oraz Wojskowa Straż Pożarna z Dolaszewa.
Policja i Żandarmeria Wojskowa ustalają okoliczności wypadku.
Napisz komentarz
Komentarze