Biuro Wystaw Artystycznych i Usług Plastycznych w Pile zaprasza na kolejne spotkanie z cyklu „Bliżej świata”. Gościem będzie Jarosław Ramucki, leśnik, pasjonat fotografii i podróżowania. Spotkanie pt: „Podróże nieoczywiste” odbędzie się w środę, 20 lutego o godz.17.30 w pilskiej Galerii BWA przy ul. Okrzei 9/2.
Jarosław Ramucki pracuje w Nadleśnictwie Zdrojowa Góra. – Jestem człowiekiem lasu, a do tego wieśniakiem mieszkającym w Dobrzycy – mówi sam o sobie z uśmiechem. Las, fotografia i podróże to największe jego pasje. Spełnia się także jako mąż, ojciec i dziadek i jako aktywny działacz w lokalnym środowisku, w którym mieszka. Przez 3 kadencje był radnym Rady Gminy Szydłowo; obfotografował ze wszystkich stron i chyba do „ostatniego zmurszałego pnia” okoliczne wsie, pola, łąki i lasy. Szydłowo jest niewątpliwie najpiękniej uwiecznioną na fotografiach gminą naszego regionu. W Gazecie Szydłowskiej - i na portalu tejże - można obejrzeć zdjęcia, jakie przez lata były w wydawnictwie publikowane, m.in. w cyklu „Gmina Szydłowo od A do Z”. Jarosław Ramucki pokazuje tam „najpiękniejsze, najbardziej skryte i najmniej dostępne miejsca otaczającej nas przestrzeni. Udowodnia, że mieszkamy w jednej z najbardziej urokliwych okolic w tej części Wielkopolski.”
Lubi podróżować – odwiedził ponad 40 krajów. I właśnie fotografie z „podróży nieoczywistych” będą tematem spotkania, na które zaprasza Galeria BWA.
- Lubię podróżować w sposób nieoczywisty, czyli nie z biurami turystycznymi… Lubię sam sobie zorganizować wyprawę – mówi. Uczestników spotkania w BWA zaprosi na fotograficzną wędrówkę po miejscach dla siebie szczególnie ważnych: do Gruzji, Rumunii i nad Bajkał.
- Rumunia dlatego, że tam jeszcze jest kawałek normalnego świata; tam można spotkać coś tak wyjątkowego jak w książkach pana Myśliwskiego, gdzie ludzie żyli w zgodzie z naturą, w zgodzie z koleją rzeczy i z porami roku. Gruzja – ponieważ tam najczęściej jeżdżę. Zachwyca przyrodniczo i krajobrazowo, a do tego są tam jeszcze fajni i sympatyczni ludzie, którzy nas wyjątkowo lubią. I Bajkał… Bajkał jest osobnym światem. To jest faktycznie inny świat to syberyjskie morze, całkiem wyjątkowe. Choćby ze względu na endemiczne okazy fauny i flory. Zwierzęta: 60 procent występujących tam zwierząt nie występuje nigdzie indziej – opowiada J. Ramucki, zapowiadając tematy prezentacji.
Pokazowi fotografii towarzyszyć będzie ciekawa opowieść o miejscach, które odwiedził i o ludziach, których spotkał po drodze.
Dodajmy, że Jarosław Ramucki zajmuje się fotografią od szkoły średniej, czyli ponad 40 lat. Ale pierwszy aparat fotograficzny – Smienę - dostał już w szkole podstawowej.
Przepiękne zdjęcia autorstwa Jarosława Ramuckiego można oglądać na jego profilu na Facebooku, a także na portalu http://obiezyswiat.org/index.php?user=dispar.
eKi
Napisz komentarz
Komentarze