Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama dotacje rpo

Operetkowy popis w UDK

Scena Ujskiego Domu Kultury gościła już wielu wspaniałych artystów, ale wydarzenia tego rodzaju dawno nie widziała. Niedzielny koncert operetkowy artystów scen poznańskich ujska widownia zaliczyła do bardzo udanych, czego wyrazem był wspólny śpiew, bisowanie i kolejka po płyty.
Operetkowy popis w UDK

Blisko 200 osób zasiadło w niedzielę, 24 lutego na widowni Ujskiego Domu Kultury. Było warto, bo wydarzenie zaliczyć trzeba do nietuzinkowych. Oto na scenie stanęli poznańscy artyści, rozbrzmiały piękne arie operetkowe, były widowiskowe tańce, a wszystko podane w duchu operetki, czyli przeplatane lekko dowcipnymi słownymi wstępami.

W repertuarze niedzielnego koncertu znalazły się między innymi utwory operetkowe znane i lubiane: ”Brunetki, blondynki”, ”O, Bajadero”, ”Przetańczyć całą noc”, ”graj Cyganie”, ”Celito Lindo”, ”Shy”, ”Od Straussa do Straussa„ , ”Dimmi Quandotu Verai”, "Usta milczą" i wiele, wiele innych. Jeśli zaś chodzi o tańce, publiczność miała okazję podziwiać "Czardasza", "Polkę", "Flamenco" i "Can-can".

Przed ujską widownią wystąpili: Agnieszka Wawrzyniak, Bartosz Kuczyk, Klaudiusz Kapłon oraz tancerka Marina Ostapei.

Bartosz Kuczyk (prowadzący koncert) to absolwent Poznańskiej Szkoły Chóralnej oraz Akademii Muzycznej, Wydział Wychowania Muzycznego w Poznaniu. Śpiewał m.in. w chórze Jerzego Kurczewskiego oraz występował jako artysta w chórze w Teatrze Muzycznym w Poznaniu. Współpracował także z Prywatnym Teatrem Operowym Urszuli Trawińskiej Moroz, z którym – w charakterze artysty chóru – odbył kilku tournée po Europie, występując w kilkudziesięciu przedstawieniach. W latach 2008 – 2018 zaśpiewał i poprowadził ponad 700 koncertów operetkowych oraz koncertów Trzech Tenorów.

Agnieszka Gabriela Wawrzyniak to artystka obdarzona lirycznym sopranem. Ukończyła Akademię Muzyczną im. Feliksa Nowowiejskiego w Bydgoszczy, w klasie prof. Brygidy Skiby. Swój warsztat doskonaliła na Kursach Mistrzowskich, prowadzonych przez znakomitości, takie jak: Ryszard Karczykowski, Jadwiga Rappe, Helena Łazarska czy Fedora Barbieri. W 2003 roku związała się z Teatrem Muzycznym w Poznaniu, gdzie, jako solistka, wykonuje niemal wszystkie główne partie, znajdujące się w repertuarze. Wydała płytę operetkową pod tytułem "Usta milczą, dusza śpiewa", na której wykonuje wraz z Bartoszem Kuczykiem najpiękniejsze czardasze, pieśni i duety operetkowe.

Klaudiusz Kapłon to absolwent Akademii Muzycznej w Poznaniu, Wydział Instrumentalny. Jeszcze w czasach studenckich został przyjęty do pracy w Teatrze Wielkim w Poznaniu, gdzie pracował jako tenor – artysta chóru i później solista. Po zdanym egzaminie w PAA PAGART uzyskał 5- letni kontrakt jako solista w musicalach: The Phantom of the Opera, WEBER-GALA, Starlight Express, Grosse Freiheit nr 7, DISNEY-GALA, 42-STREET. Za najciekawszy wokalny epizod życiowy uważa udział w koncercie tenorów w mediolańskiej La Scali – aria Una furtiva lagrima z „Napoju Miłosnego” (Donizetti).

Marina Ostapei pochodzi z Kijowa. Pasja do tańca zaprowadziła ją do Koledżu Sztuki Choreograficznej „Kijowskiej Municypalnej Akademii Tańca im. Siergieja Lifara”, gdzie stawiała swe pierwsze kroki w dziedzinie choreografii. Kształcąc się pod okiem najwybitniejszych specjalistów, uzyskała nie tylko kwalifikacje pozwalające jej piastować kierownicze funkcje w zespołach amatorskich, ale również status nauczyciela początkowych specjalistycznych szkół artystycznych. W roku 2015 wstąpiła na Kijowski Państwowy Uniwersytet Kultury i Sztuk Pięknych, gdzie rozpoczęła naukę na wydziale choreografii i reżyserii. Jednocześnie rozwija swoją zawodową karierę tancerki. W 2016 roku po raz pierwszy została zaproszona do udziału w trasie koncertowej artystów ukraińskich w Polsce. Jej popisy taneczne wzbudzają niezmiennie wielki podziw publiczności.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Rychu z grobuTreść komentarza: O torbach jako miejscu narażonym na przysiadanie wielką dupą pisywał Mariusz Szalbierz w jednym z odcinków cyklu "Szydercy". Dawał rady, żeby czasem rozprostować, z pewnością sfałdowany organ, szczególnie po długim przesiadywaniu na tym szczególe anatomicznym.Data dodania komentarza: 23.11.2024, 13:44Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: antysemiciTreść komentarza: Ostatni gest tych dwóch obrzępałów wskazuje, że mogą być pochodzenia semickiego, albowiem mają wydatne kciuki, co jest charakterystyczną cechą antropologiczną tej grupy etnicznej.Data dodania komentarza: 23.11.2024, 13:38Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: kij bejzbolowyTreść komentarza: Redaktor z wiochy wydający ostatnie tchnienia swojego miesięcznika ulotki, jako wielbiciel wszelkich zdziczałych form muzycznych, mógłby pójść na całość i zainstalował sobie w portkach Sztywny Pal Azji. To by mu zapewniło powodzenie przy manipulacjach u zbiegu ud z każdej strony, szczególnie w razie spotkania Arkadiusza Kluka - pederasty w Grupy Stonewall.Data dodania komentarza: 23.11.2024, 13:30Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: minus ujemny to plusTreść komentarza: lemanowicz nie jest zainteresowany problemami usztywniania części. Byłby kontent, gdyby dowiedział się o peregrynacji redaktora z wiochy na peryferiach do parku sztywnych jako trupa miejsca wiecznego spoczynku koło metrykalnego, ustalonego administracyjnie tatusia.Data dodania komentarza: 23.11.2024, 11:13Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: plus dodatniTreść komentarza: Informuje się starca lemanowicza o całkowitym braku erekcji... To stały fragment gry u impotentów intelektualnych.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 12:04Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: HefajstosTreść komentarza: Dobrym może być miejsce spoczynku Rycha we wsi zabitej kołkami i dechami i pałą ormowską domniemanego, niedookreślonego tatusia.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 11:26Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.
Reklamadotacje rpo
Reklama