Dzisiejszy Chemik Police wprawdze to nie ten efektowny jak przed laty mistrz Polski, ale zdaje się nadal jedna z najsilniejszych ekip w kraju. Świadczy o tym m.in. wygrana 3:0 z ŁKS-em Commercecon Łódź i zdobycie Superpucharu Polski!
Pilanki jechały zatem do Polic na pożarcie. W trzech krótkich setach, podopieczne Mirosław Zawieracza, ani razu nie zdołały przekroczyc bariery 20 punktów.
To nie ta półka zdecydowanie. Jak na dzisiaj.
Chemik Police – Enea PTPS 3:0 (13, 15, 18)
W zasadzie PTPS zawsze przegrywał. Krótki zryw miał w secie drugim, kiedy to miejscowy szkoleniowiec zmuszony był wziąć czas dla swojego zespołu.
Teraz pilski klub zagra u siebie. Na 18.00 zaplanowano 19.10 mecz z BKS-em Stal Bielsko Biała.
Zapraszamy!
Napisz komentarz
Komentarze