Nikt nie spodziewał się oszałamiającego wzrostu poziomy gry pilskich siatkarek, ale na przyzwoity wynik mecz z Budowlanymi w Toruniu, można było po cichu liczyć.
Nie tak dawno pilanki uległy na parkiecie przy Żeromskiego Budowlanym do 22, 21 i do 19.
Teraz raczej pojechały do Torunia by tylko ,,odbębnić” obowiązek. Sety do 12,10 i 15 mówią same za siebie.
A co dalej?
Napisz komentarz
Komentarze