Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Białorusinka przecierała oczy

Dobry występ pilskiej tenisistki w Poznaniu. Igą Świątek to ona raczej nie będzie, ale wielką satysfakcję rodzicom daje!
Białorusinka przecierała oczy

Wiemy jakie nakłady finansowe trzeba ponieść, aby wychować zawodniczkę, średniego, krajowego formatu To fortuna, a o grze na wyższym poziomie to już kosmos.

O tenisowych wojażach młodych przedstawicieli tenisa ziemnego w regionie, piszemy dość systematycznie. Jedna z naszych nadziei tej dyscypliny jest Wiktora, której progres umiejętności w ostatnich tygodniach bardzo wzrósł.

Wiktoria Lorek nadal trenuje w poznańskiej Akademii Tenisa „Faiplayce” Od kilku dobrych tygodni nad jej cechami motorycznymi dodatkowo pracuje trener pilskich lekkoatletów Gwardii, wychowawca m.in. Olimpijki Klaudii Adamek – Roman Marciniak.

I jak się okazuje ta współpraca przynosi wymierne efekty.

Ostatnio podczas Międzynarodowego Halowego Turnieju Kadetów do lat 14 w tenisie ziemnym, Wiktoria Lorek, pokonała o rok starszą Białorusinkę Aninę Kuzminę w setach, 7:6, 6:4. W meczu trwającym ponad 2 godziny Białorusinka przecierała oczy ze zdziwienia obserwując postępy Wiktorii. Mecz stał na bardzo dobrym i emocjonujący poziomie. Zawodniczka od roku jest pod opieką, trenera Gwardii, Romana Marciniaka, który w przepadku Wiktorii, odpowiedzialny jest za przygotowanie motoryczne, wg. opinii znawców i fachowców tej dyscypliny nasza tenisistka, w ostatnim czasie zrobiła bardzo duży postęp i z ciekawością będziemy obserwować jej dalsze poczynania.

Zadowoleni z małych sukcesów Wiki, są także jej rodzice Monika i Paweł, pasjonat sportu, ongis futbolista m.in. MKP 1999 Piła, obecnie zawodowo kapitan statku, który obecnie przebywa w Angoli i obserwuje w przekaźnikach społecznościowych poczynania swojej córki.

Dużo zdrówka Wiki!

Mariusz Markowski


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: obserwator pilskiTreść komentarza: Kazek Posada alias Aleksander Radek nadal ożywia swoją obecnością zasoby sławy i chwały Tygodnika Nowego, mimo, że już odszedł był na zielone łąki niebieskie. Ale w ostatnim numerze Tygodnika Nowego tkwi w stopce redakcyjnej jako Zbigniew Noska.Data dodania komentarza: 18.04.2025, 19:03Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa NoskiAutor komentarza: możliwościTreść komentarza: Obecnie w tej chwili gruby grubasek synuś Kamila ma z 13 latek lub coś w pobliżu. Mógłby w oczekiwaniu na dorosłość Lenki oszczędzać kopulator, gdyby zaś miał tendencje do pedalstwa, może spuścić się na Maxa.Data dodania komentarza: 18.04.2025, 15:06Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: OknoTreść komentarza: Czy Mariusz wygląda na bidę? Wygląda.Data dodania komentarza: 18.04.2025, 14:56Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: prawdziwek Boletus boletusTreść komentarza: Tak, to prawda bezwzględna. Trzeba się trzymać prawdy, żeby było jak należy.Data dodania komentarza: 18.04.2025, 14:55Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: golarkaTreść komentarza: Najciekawsze, że Artur Łazowy ostro wyłysiał.Data dodania komentarza: 18.04.2025, 14:09Źródło komentarza: Historia Piły i okolic w najnowszych książkach Zbigniewa NoskiAutor komentarza: jego farmutilTreść komentarza: Dla wspomożenia akcji klockowania gamet nasz sztyft redakcyjny Mariusz niech się zgłosi do szefa firmy utylizacyjnej przy drodze DK10. Tam mają ubojnię i nie mają co zrobić z gametami buhajów.Data dodania komentarza: 11.04.2025, 12:08Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.
Reklama
Reklama