Pilska parowozownia została wybudowana ponad 150 lat temu, ale ostatnich z pewnością nie można zaliczyć do najszczęśliwszych w jej historii. Obiekt od wielu lat jest niewykorzystywany i popadał w ruinę. Proces degradacji spowolniło nieco wpisanie parowozowni do rejestru zabytków, co pociągnęło za sobą chociażby uszczelnienie dachu, ale to nadal tylko kropla w morzu potrzeb. W międzyczasie nie wypalił m.in. plan utworzenia w tym miejscu muzeum kolejnictwa, na wzór tego z Jaworzyny Śląskiej. Potencjalnych zainteresowanych, w tym gminę Piła zawsze odstraszała cena, jaką PKP oczekiwała w zamian za oddanie obiektu. Wiele wskazuje jednak na to, że PKP S.A. jest w końcu gotowe oddać obiekt za darmo.
- Naszym celem jest uzgodnienie możliwości obrotu nieruchomościami stanowiącymi kompleks zabytkowej parowozowni ze Spółkami z Grupy PKP S.A. Po uzyskaniu wszystkich możliwych opinii i zgód będą możliwe dalsze działania w kwestii przekazania na rzecz Waszego Miasta nieruchomości – poinformowała dyrektor Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami w Poznaniu Alina Stachowiak.
To pierwszy od lat sygnał gotowości PKP S.A. do przekazania obiektu gminie Piła. Ta podtrzymała chęć przejęcia obiektu, a więc wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie będzie można przejść do konkretów, choć aktualnie nie wiadomo jak długo zajmie obu stronom ich wypracowanie.
Niemniej już teraz władze Piły zapewniają, iż po przejęciu parowozowni będą chciały powrócić do pomysłu utworzenia w tym miejscu muzeum kolejnictwa, a także organizować wystawy czy wydarzenia kulturalne, do czego ich zdaniem ten obiekt nadaje się idealnie. Osobną kwestią jest jednak sprawa drogi, która prowadzi do obiektu od strony ulicy Zakopiańskiej. Ta nadal pozostaje własnością PKP, a że znajduje się w fatalnym stanie, toteż także ona będzie musiała stać się obiektem rozmów na temat własności i ewentualnego remontu.
Napisz komentarz
Komentarze