Antonina Czech - Tosia - to wspaniała 7-latka. Pełna życia, energii, ciekawości świata i ciepła, którym zaraża wszystkich wokół. W tej małej główce schowana jest ogromna mądrość i chęć życia, ale i przyczyna jej niepełnosprawności. Tosia od dzieciństwa cierpi na Mózgowe Porażenie Dziecięce (MPDz). Ze względu na to, iż jest to porażenie czterokończynowe, czyli dotyka ono zarówno nóg, jak i rąk dziewczynka nie chodzi, nie siedzi samodzielnie, jest całkowicie zależna od rodziców.
- Mimo ograniczeń, które piętrzą się w naszym życiu, nasza królewna nie chce zostać uwięziona w „pałacowej wieży” a poznawać świat, poznawać swoje królestwo. Od zawsze chce robić to, co inne dzieci – bawić się w domu, bawić się na dworze, poznawać, zwiedzać! My, jako rodzice staramy się to umożliwić. Oprócz rehabilitacji, która na co dzień jest w naszym życiu, pływamy, chodzimy po górach, jeździmy pod namiot, wędrujemy po lesie, zbieramy grzyby, trenujemy bieganie, jazdę na kolarzówce lub jazdę na rolkach, jeździmy na rajdy – i to wszystko razem z Tosią. Czasami mierzymy się z ekstremalnymi sytuacjami, ale nie są dla nas przeszkodą, są wyzwaniem, z którym wspólnie potrafimy sobie poradzić! – opowiadają rodzice Tosi.
Tosia staje się jednak coraz większa i cięższa, ciężej im podróżować z córką tak, jak dotychczas. Do tej pory królewna jeździła wózkiem biegowo/rowerowym firmy Thule, jednak staje się już za mały…
- Musimy kupić większy wózek specjalistyczny. Jest to wózek xRover 3w1, który będzie zabezpieczał jej ciało przed nieprawidłowym ułożeniem i pozwoli na uczestnictwo w wielu wydarzeniach turystycznych, społecznych i sportowych. Jest to wózek, który pozwoli nam spacerować po nierównym, błotnistym terenie. Wiąże się to z dużymi kosztami przerastającymi nasze bieżące zdolności finansowe. Taki wózek został wyceniony na kwotę 17 900 zł. Być może część uda nam się pozyskać z dofinansowania z NFZ i PCPR ale nadal pozostaje 10 000 zł do zapłacenia.
Dzięki wspólnemu bieganiu z tatą, Tosia zaczęła bardzo interesować światem, otoczeniem, a starty w zawodach stały się jej radością i pasją. Od zeszłego roku uczestniczyła wraz z tatą (jako pchaczem) w wielu imprezach biegowych. Za sobą mają np. uczestnictwo w Triathlonie w Mietkowie (niedaleko Wrocławia), Biegu Parami we Wrocławiu na 10km, Chodzieskiej Zadyszce (bieg na 10km), Orlen Paralympic Run 2021, czy Wałeckim Biegu Filmowym również na 10km. Tosia biega razem z tatą w różnych biegach charytatywnych, wspierając tym samym innych niepełnosprawnych i potrzebujących.
- W tym roku po zakupie wózka chcielibyśmy jako team spróbować swoich sił w większych imprezach sportowych typu półmaraton, duathlon i triathlon, jak również uczestniczyć w innych wydarzeniach sportowo-rekreacyjnych. Wszystkim, którzy zechcą dorzucić swój grosz, mówimy wielkie DZIĘKUJĘ i niech los odda Wam w dwójnasób – apelują rodzice dziewczynki.
Zbiórkę środków dla Tosi prowadzi Fundacja Złotowianka Help – można do niej dołączyć wpłacając datek poprzez stronę: https://zlotowiankahelp.pl/cel/przelajowy-rydwan-dla-krolewny-antoniny/
Napisz komentarz
Komentarze