Dr. hab. Donat Mierzejewski, podczas otwarcia kolejnych Akademickich Mistrzostw Polski w Judo, apelował uczestnikom o sportową rywalizację i tylko tę na tatami imprezy. Rektor ANS w Pile nie omieszkał wspomnieć przy tym o toczącej się za wschodnią granicą wojnie. Sława Ukrainie, Chwała Bohaterom – te słowa wywołały burzę oklasków.
Podczas otwarcia AMP-ów ie zabrakło przedstawicieli rządu, Urzędu Marszałkowskiego w Poznaniu, Wielkopolskiego Związku Judo czy przyjaciół i sponsorów Akademii Nauk Stosowanych. Obecni byli oczywiście także niezwykle pomocni partnerzy pilskiej uczelni – osoby Judo Jopek Team. To już czwarta taka impreza w grodzie Staszica. Ale to nic dziwnego, skoro dzisiejsza Akademia Nauk Stosowanych – dawniej PWSZ i PUSS, z roku na rok przebija dotychczasowe standardy organizacyjne największych ośrodków akademickich w naszym kraju i aprobata decydentów ZG AZS, jest tak duża, że nie ma najmniejszych problemów by, akademicki championat w judo rozgrywać nad Gwdą. O sukcesie organizacyjnym można mówić i teraz. Zawody judoków, organizowane po raz czwarty przez pilską Akademię Nauk Stosowanych im. Stanisława Staszica, skupiły ponad 250 zawodników z 47 uczelni. Na starcie nie zabrakło ubiegłorocznych medalistów, w tym naszego faworyzowanego, a zarazem kulturalnego Adama Stodolskiego. Ów w finałowej walce zmierzył się ze swoim odwiecznym rywalem. Reprezentant gospodarzy w wielkim finale kategorii do 73 kg, miał okazję do rewanżu za zeszłoroczną porażkę. W starciu z Mateuszem Garbaczem z Wyższej Szkoły Gospodarki w Bydgoszczy, okazał się teraz lepszy. - Byłem nastawiony na zwycięstwo. Przyznaję, że w finale miałem najtrudniejsza przeprawę. Z Garbaczem znamy się od dawna. Wiedziałem, jak walczy i że będzie ciężko. Odrobiłem jednak lekcję z ubiegłego roku – uważa Adam. Walka o tytuły wśród mężczyzn została generalnie zdominowana przez AWF-y. W kategorii do 60 kg triumfował Białorusin Dmitry Zelianko (AWF Poznań), do 66 kg – Patryk Łoziak (AWF Katowice). Złoto dla śląskiej uczelni w specjalności do 81 kg wywalczył Mateusz Salisz. Wygrane w najcięższych kategoriach przypadły z kolei judokom AWF Warszawa. Drugi dzień mistrzostw był jeszcze bardziej radośniejszy dla gospodarzy. Prezes KU AZS Piła Piotr Łojewski, kilka dni przed AMP-ami mówił, że sukcesem będą 2 medale pilskich studentów, a po drugim dniu mistrzostw i 3 złotych i 1 brązie był wniebowzięty, przeszczęśliwy…
- Poziom był wysoki. Rywalizowało zdecydowanie więcej zawodników niż przed rokiem. Nasi zawodnicy stoczyli bardzo dobre walki. Liderzy Paula Kułaga i Adam Stodolski nie zawiedli, natomiast Martyna Brzyńska i brąz Jakuba Serwatki to mega pozytywna niespodzianka – podkreśla Paweł. - Startowała jeszcze nasza pracownica wykładowczyni fizjoterapii mgr. Karolina Pokrywka, która po prawie 15 latach przerwy wróciła na matę i pomogła w zdobyciu bardzo wysokiego 5 miejsca w klasyfikacji generalnej Mistrzostw – dodaje prezes KU AZS. Podobnie jak u panów, także wśród pań najwięcej medali zdobyły przedstawicielki AWF-ów. W dwóch kategoriach najlepsze okazały się gospodynie. W wadze do 70 kg wygrała właśnie Martyna Brzyńska, a powyżej 78 kg - Paula Kułaga. - Akademickie Mistrzostwa Polski są współfinansowane ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki, ich głównym sponsorem jest Grupa LOTOS S.A. Rozgrywki wspiera sponsor strategiczny AZS – Grupa PZU S.A – mówią nam organizatorzy przedsięwzięcia.
Mariusz Markowski
Od lewej Andrzej Grzesik i Paweł Dahlke (ANS), Jacek Bogusławski (UM Poznań), Józef Jopek (Judo Jopek Team) Jakub Serwatka, Paula Kułaga, Karolina Pokrywka, Katarzyna Wiszniewska Paweł Łojewski i Tomasz Jopek
Napisz komentarz
Komentarze