Uwielbia wręcz góry, nawet chyba bardziej niż tenis ziemny, na który poświęca tygodniowo minimum dwa razy. A w górach? Widziano go ostatnio nawet na Rysach, ba w tym czasie kiedy belgijski trener Vital Heynen, wraz z siatkarzami kadry Polski tam przebywał.
To nie kto inny jak Remigiusz Dekarli. Szef pilskich TBS-ów obchodząc swoje 60 urodziny, przygotował dla swoich tenisowych przyjaciół niespodziankę. Niedawno decydenci kortów przy pilskim Aquaparku obwieszczali, że Miron CUP był ostatnim turniejem w tym roku. Wspaniała aura oraz inne sprzyjające okoliczności, spowodowały, iż zorganizowano tam turniej pz. Remi 60 CUP!
Sześć par podzielono na dwie grupy. Tradycyjnie towarzyszyła miła atmosfera. Wśród gości stali bywalcy m.in. z Andrzejem Saganem, Jarosławem Kubiakiem czy Edwardem Karnasiem na czele. Ów ostatni przeważnie występował w parze deblowej właśnie z Remigiusze Dekarli. Teraz jednak za partnera miał Donata Gorzelaka, q szef TBS grał w parze z Emilem Braksatorem.
Jubilat ze swym pracownikiem dotarł do finału, gdzie czekał duet: Jarosław Drąg i Janusz Polaszek.
Wygrali Ci drudzy 6:4, 6:3/ Co więcej szef Goliata Janusz Polaszek otrzymał, nagrodę MVP turnieju.
Napisz komentarz
Komentarze