Dokładnie 30 stycznia Joanna Naranowicz, która od lat napędzała muzyczną scenę w Pile i była organizatorką licznych koncertów na Barce poinformowała:
- No i niestety nadszedł ten dzień, w którym muszę Was poinformować o definitywnym zamknięciu klubu Barka i zakończeniu mojej 14 letniej przygody w tym miejscu. Powód? Kilka, kumulacja - napisała na swoim profilu facebookowym.
Dziś tym samym kanałem poinformowano o zalaniu Barki. Do sprawy odnieśli się także właściciele obiektu.
- Na Barkę wlało się 66 metrów sześciennych czystej wody z instalacji wodociągowej - czytamy.
W konsekwencji już teraz duża część Barki znajduje się pod wodą. Straty i ewentualne dalsze konsekwencje są obecnie trudne do oszacowania.
Napisz komentarz
Komentarze