Zanim sołtys ze sceny zaprosił do zabawy i udziału w imprezie, do Milcza dotarli uczestnicy rajdu rowerowego. Rajd z wątkiem patriotycznym „zahaczył” o Góry Morzewskie - miejsce kaźni dokonanej na Polakach przez niemieckich funkcjonariuszy gestapo, gdzie uczestnicy zapalili znicze. Po drodze do mety kilkudziesięcioosobowa grupa cyklistów kilkakrotnie zatrzymywała się w charakterystycznych miejscach Milcza zapoznając się z historią wsi. Po dojechaniu do mety wszyscy włączyli się do uczestnictwa w festynie.
Organizatorami sobotniego wydarzenia byli sołtys wsi wraz z Radą Sołecką Milcza, Stowarzyszenie NieMilcz - działaj, KGW w Milczu, OSP - Milcz, Urząd Gminy Chodzież oraz Chodzieskie Stowarzyszenie Patriotyczne. Gości powitał sołtys wsi Mieczysław Michalak, który na początku nawiązał do historii i pierwszej wzmianki w kronikach, która datuje się na rok 1403. - Wtedy zaczynaliśmy od siedmiu gospodarstw i siedmiu kmieci, które je dzierżawiło. Ok 1690 r. połączono je w folwark Milczek… Teraz jest nas w sołectwie ok. 730 osób. Wielu z nich pomogło nam w organizacji tej imprezy. M.in. prezes Kasia Dahlke, Asia Głód z KGW, Marek Opara wraz z prezesem Rafałem Mantajem z OSP, a w organizacji rajdu Przemek Lasota. Dziękuję za wsparcie przewodniczącej rady Ewie Śliwińskiej i całej załodze Urzędu Gminy z panią wójt, Kamilą Szejner na czele. Na was można zawsze liczyć…
- Historia Milcza jest dłuższa niż pierwsze pisane wzmianki - dodała Kamila Szejner. - Po latach zaborów Milczewskie Olendry wróciły w 1921 r do Polski. Co wyróżnia mieszkańców Milcza? Pokora i skromność. Tutaj można zawsze liczyć na bezinteresowną pomoc mężczyzn i kobiet, którzy nie pytają się za ile. Wyróżnia was także pracowitość. Milczanie wiedzą co to ciężka praca. Mamy tu najwięcej krów i ona jest symbolem tego 620-lecia. A jak wiadomo rolnictwo to dziś nie łatwa profesja. Milcz to także cisza łąk nad Notecią. Ona też jest nam potrzebna. Dziękuję Wam za ten wkład i pracę i zapraszam już dziś na 700-lecie, które mam nadzieję wraz z panem Mieczysławem poprowadzić za 80 lat…
W dalszej części uczennice ze szkoły podstawowej w Oleśnicy zaprezentowały program taneczny po czym wystąpili wokaliści - Zuzanna Maćkowiak i gościnnie Nikodem Pajączek. Ze sceny zabrzmiały piosenki francuskie, a także przeboje Bruno Marsa, Marka Grechuty i Zbigniewa Wodeckiego. Na koniec doczekaliśmy się popisu akordeonisty Huberta Hundta. Głównym akcentem uroczystego jubileuszu był piękny tort z widocznymi datami 1403 – 2023 i z herbem gminy Chodzież, po który ustawiła się kolejka mieszkańców. W międzyczasie na chętnych czekały stoiska z kiełbaskami z rożna i pysznymi wypiekami przygotowanymi przez panie z KGW. Na życzenie można było również otrzymać okolicznościowy folder sołectwa. Przez cały czas prowadzone były przez animatorów oraz druhów z OSP zajęcia i zabawy dla najmłodszych. Strażacy na finał przygotowali niespodziankę - kąpiel w pianie, która dla rodzin, maluchów i tych nieco starszych dzieci okazała się prawdziwym hitem.
Pik
Napisz komentarz
Komentarze