24-letni mieszkaniec powiatu czarnkowsko- trzcianeckiego z zarzutami zniszczenia mienia, kradzieży i prowadzenia w stanie nietrzeźwym. A to nie jego pierwsze problemy z prawem...
- O fakcie zdewastowania mieszkania w Wągrowcu, policjanci zostali poinformowani 2 lipca br. Sprawca poprzez wypchnięcie okna wszedł do jego wnętrza i rozpoczął dewastację. Niszczył sprzęty, przewrócił lodówkę i segmenty meblościanki. Swojego „dzieła” dopełnił ochlapując ściany niebieską farbą. Straty jakie wyrządził wstępnie wyceniono na kilka tysięcy złotych. Chwilę później okazało się że nie tylko zdemolował to mieszkanie, ale uszkodził drzwi wejściowe jednego z domów na sąsiedniej ulicy, skąd dokonał kradzieży roweru górskiego, na którym odjechał – informuje Dominik Zieliński, oficer prasowy KPP Wągrowiec.
Policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Wkrótce znaleziony został przez policjantów w przyczepie kempingowej na budowie bloków w Wągrowcu. Policjanci przewieźli go do policyjnego aresztu.
- W trakcie przeszukania policjanci zabezpieczyli skradziony rower, który zwrócili właścicielowi. Mężczyzna był pobrudzony niebieską farbą, dodatkowo w jego organizmie znajdowało się ponad 3 promile alkoholu - dodaje rzecznik policji.
Zatrzymany był już notowany, m.in. za zniszczenie mienia. Teraz ta lista powiększy się o kolejne zarzuty zniszczenia mienia, kradzieży i prowadzenia w stanie nietrzeźwym. Prokurator Rejonowy w Wągrowcu zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji oraz zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonymi. Teraz mężczyźnie grozi kara 5 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze