W poniedziałkowy wieczór pilanie ponownie zebrali się pod pilskim Sądem Rejonowym, by zaprotestować przeciw zmianom w sądownictwie wprowadzanym przez PiS. Punktem kulminacyjnym spotkania było odśpiewanie hymnu państwowego.
Spotkanie różniło się od niedzielnego, w tym samym miejscu, kiedy to grupa kilkudziesięciu pilan, obserwując to, co dzieje się przed Sądem Narodowym w stolicy, spontanicznie przyszła pod pilski sąd. Zgromadzenie poniedziałkowe zaanektowali członkowie Platformy Obywatelskiej. Nie wszystkim zebranym podobało się to. - Uważam, że spotkanie powinna poprowadzić Izabela Milewska z KOD lub inne osoby, niekojarzone politycznie. Bo nam nie chodzi o to, by PiS nie miał pełnej kontroli nad sądami, ale by i teraz i w przyszłości żadna partia takiej kontroli nie miała - mówił jeden z zebranych.
Niemniej jednak pilanie wspólnie wnosili okrzyki przeciwko partii rządzącej i Jarosławowi Kaczyńskiemu. Przynieśli z sobą - poodobnie jak w niedzielę - świeczki i znicze, które ustawili pod ścianą sądu, na której wisiała znacząca klepsydra z napisem "WOLNE SĄDY".
Napisz komentarz
Komentarze