POŁAJEWO Kto wie czy szybka akcja policji nie zapobiegła kolejnym pożarom. Mężczyzna jest niebezpieczny dla otoczenia…
Sprawca znany jest czarnkowskim policjantom od dobrych kilku lat. 49-latek szczególnie upodobał sobie uszkadzanie rzeczy poprzez podpalenie. Ostatnio mężczyzna skazany został w 2012 roku. W lipcu 2014 roku opuścił zakład karny. Od tego czasu przebywał w różnych miejscach, jak sam wyjaśnił ,,tułał się po Polsce”, aż kolejny raz trafił do Przybychowa.
Kiedy policjanci dojechali na miejsce stwierdzili, że spaleniu uległ stóg z 80 balotami słomy o wartości 4 tysięcy złotych. Śledczy natychmiast przystąpili do typowania sprawcy. W ciągu kilku godzin ujawnili i zatrzymali podpalacza. 49-latek przebywał na przystanku autobusowym, niedaleko od miejsca pożaru. Policjanci znaleźli przy nim zapalniczkę. W trakcie przesłuchania przyznał się do stawianego mu zarzutu. Twierdził, że dokonuje podpaleń bo lubi oglądać duży ogień. Na wniosek czarnkowskich śledczych i prokuratora, sąd tymczasowo aresztował podpalacza.
pik
Napisz komentarz
Komentarze