piotr-glowski

To był niespokojny tydzień w Pile. Gdy okazało się, że żadna z propozycji utworzenia punktów szczepień masowych przygotowana przez Gminę Piła nie została zaakceptowana, prezydent Piotr Głowski natychmiast zwołał konferencję prasową, w czasie której straszył wymiarem sprawiedliwości, a na stronie Urzędu Miasta Piły ukazał się artykuł pod tytułem „Polityka i ambicje ważniejsze od zdrowia obywateli?”. Jeszcze tego samego dnia okazało się, że kierowany przez Głowskiego urząd nie potrafił odpowiednio wpisać nawet liczby szczepień, które chciał przeprowadzić w przygotowanych przez siebie punktach, dlatego oferty zostały odrzucone. Ze szkodą dla mieszkańców.

Osiedle Leśne – taką nazwę może nosić zagospodarowany budową mieszkaniową wielorodzinną teren, na którym dziś leży Centrum Strzelectwa Sportowego „Tarcza”. Po ponad dwóch latach szukania pomysłu na tę część miasta, prezydent Piotr Głowski zaprezentował plany z nią związane.

Gmina Piła chce sprzedaż strzelnicę leżącą na terenie Centrum Strzelectwa Sportowego "Tarcza" - wynika z dokumentów, które w tym tygodniu ujrzały światło dzienne. Dziś mieszkańcy Piły będą w tej sprawie protestować przed Urzędem Miasta Piły.

Do skandalu doszło przed rozpoczęciem ostatniej sesji Rady Miasta Piły. Przewodniczący Rafał Zdzierela chciał usunąć z sali mieszkańców, którzy pojawili się w czasie obrad z transparentem "Prezydencie Głowski nie pomawiaj uczciwych mieszkańców!". O pomoc w ich usunięciu poprosił Straż Miejską. Ta interweniowała, ale po szybkiej ripoście jednego z mieszkańców, który powołał się na Konstytucję odstąpiła od podjęcia czynności.

Obowiązkowe głodówki, zastraszanie i wyrzucanie wolontariuszy, a także wysoka śmiertelność zwierząt – dotychczas niewielka grupka pilan zdawała sobie sprawę z tego, że w schronisku w Pile jest aż tak źle. Program pomógł otworzyć oczy większej grupie pilan.

Prezydent Piły przedłuża proces przejęcia lotniska, mimo że wcześniej tak mocno o to zabiegał - twierdzi poseł Marcin Porzucek, który zwołał konferencję prasową. Innym poruszanym tematem była droga ekspresowa nr 11, dla której ma wkrótce zostać stworzona dokumentacja projektowa.

Niestety po raz kolejny w ostatnich miesiącach pytanie "co dzieje się w pilskim schronisku?" wydaje się zasadne. Opiekę nad zwierzętami chciało przejąć Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Zwierząt, które wystartowało w przetargu. Jednak mimo, iż złożyło korzystniejszą ofertę, Urząd Miasta Piły wykluczył ten podmiot z postępowania, tym samym pozostawiając w grze tylko ofertę dotychczasowego zarządcy schroniska, Zenona Jażdżewskiego. Prezydent Piotr Głowski ponownie tłumaczy, że w schronisku wszystko jest pod kontrolą. Tymczasem wolontariusze i działacze organizacji prozwierzęcych łapią się za głowę i wytykają kolejne błędy, a nawet jak sami mówią - kłamstwa.