Kilka tygodni temu lokalne i ogólnopolskie media obiegła informacja, że Prezydent Miasta Piły sprzedał z zasobów komunalnych dwa mieszkania o powierzchni od 70 do
Jak wynika z ogólnodostępnych informacji, nie są to jedyne nieruchomości państwa Grzegrzółków korzystnie nabyte od władz Piły. Dotarliśmy do dokumentów, z których wynika, że maju 2017 roku prezydent Miasta Piły sprzedał im kolejne mieszkanie. Tym razem za kwotę około 40 tys. zł. Pani dyrektor, która bezpośrednio podlega Prezydentowi Miasta, nabyła z mężem blisko 40-metrowe mieszkanie, z 10-metrową piwnicą, znajdujące się w urokliwej Pile – Kalinie. Mieszkanie położone jest na pierwszym piętrze. Składa się z 1 pokoju, kuchni, łazienki, przedpokoju.
Nabycia dokonano w drodze rokowań, gdyż na wcześniejszych przetargach zabrakło chętnych. Jednak czy na pewno ich nie było? Czy też może Prezydent Miasta, wraz z podległymi urzędnikami, nie poinformowali wystarczająco skutecznie mieszkańców o możliwości zakupu taniego mieszkania? Ile tego typu przypadków wystąpiło w Pile?
W ostatnich dniach skrzynki pocztowe pilan – jak wielu z nich komentuje – „zaśmieciło” kolejne wydanie bezpłatnej gazetki promującej osobę Prezydenta, wydawanej przez podległą mu instytucję. Na kilku stronach Prezydent Miasta wskazuje rzekomych winnych tego, że opinia publiczna i media zainteresowały się ujawnionymi procederami. Wskazuje, że politycznie odpowiedzialni są za to: poseł, były senator i starosta…
Nie dostrzega jednak niczego moralnie i społecznie nagannego w swoim działaniu oraz w działaniu podległej sobie urzędniczki. Na sesji Rady Miasta informuje i przedstawia graficznie proces sprzedaży około 500 mieszkań. Zapomina jednak, lub celowo przemilcza, ważną informację, że prawie wszystkie z wyjątkiem 15-tu (dane na wiosnę 2017 roku) zostały sprzedane na rzecz dotychczasowych, często wieloletnich, najemców. Z tych pozostałych 15, które teoretycznie mógł kupić każdy z mieszkańców, aż 2 kupili Państwo Grzegrzółkowie. W maju 2017 dołożyli trzecie.
Prezydent Piotr Głowski próbując odwrócić uwagę od swoich dwuznacznych decyzji przyjął politykę obrony poprzez atak. Winnych całej sytuacji zaczyna wskazywać wśród politycznych konkurentów. Niestety atakuje również mieszkańców, ujawniając ich rzekome zadłużenia. W ten sposób antagonizuje społeczeństwo.
Z informacji uzyskanych z Wydziału Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej wynika, że czas oczekiwania na przydział mieszkania z zasobu Gminy Miasto Piła waha się w przedziale od 5 do 10 lat (tabelka). Na dzień 27 lutego 2017 r. oczekiwało na przydział mieszkania - lokalu socjalnego lub lokalu mieszkalnego - z zasobu Gminy Piła 605 rodzin. Prawdopodobnie kolejne setki rodzin zniechęcone długością oczekiwania na przydział mieszkania komunalnego, nawet nie zapisują się do kolejki.
Wiele rodzin żyjących w trudnych warunkach mieszkaniowych, nie posiadając własnego lokum, musi płacić bardzo wysokie czynsze za wynajem. Przeciętne mieszkanie w Pile o powierzchni
Dziś okazuje się, że mamy równych i równiejszych. Do naszej redakcji napływają kolejne informacje od mieszkańców Piły, rozgoryczonych fatalną sytuacją mieszkaniową w mieście. Wszystkie otrzymane dane dokładnie weryfikujemy. W najbliższych tygodniach przedstawimy kolejne historie i kontrowersyjne tematy. Wszelkie informacje dotyczące ważnych dla czytelników tematów prosimy zgłaszać na adres mailowy: [email protected].
(red)
Liczba oczekujących na przydział mieszkań komunalnych
(dane na dzień 27.02.2017 r.)
Wyszczególnienie |
Liczba gospodarstw domowych (rodzin) |
Gospodarstwa domowe oczekujące na przydział mieszkania (na lokal mieszkalny lub na lokal socjalny) |
605 |
w tym: |
|
- na lokal mieszkalny |
101 |
- na lokal socjalny |
504 |
w tym: |
|
- osoby oczekujące na przydział lokalu socjalnego z tytułu wyroków eksmisyjnych |
321 |
- osoby spełniające kryteria określone w uchwale rady gminy, aby ubiegać się o przydział lokalu socjalnego |
183 |
Napisz komentarz
Komentarze