Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
To trzeba wiedzieć:
Reklama

Kompromis pod presją

CHODZIEŻ. Burmistrz wycofał z porządku obrad sesji miejskiej punkt dotyczący sprzedaży działek przy ul. Staszica i Żeromskiego. Kwestia wymiany nieruchomości skonfliktowała miasto i powiat jak nigdy dotąd
Kompromis pod presją
Burmistrz Jacek Gursz na razie nie wystawi na przetarg dwóch ważnych dla starostwa działek

W zeszłym tygodniu irytacje radnych powiatu wywołała informacja dotycząca zamiaru sprzedaży przez miasto „strategicznych” działek przy LO i Młodzieżowym Domu Kultury. Larum podniesione przez Waldemara Straczyckiego przyniosło skutek. U burmistrza interweniował sam starosta…

Sprawa była na tyle poważna, że burmistrz Jacek Gursz zdecydował się na wycofanie z porządku obrad dwóch drażliwych punktów. Jednak swoje wystąpienie zaczął w bojowym nastroju… - Nie ma mojej ani państwa zgody, aby ktoś nam dyktował warunki. Chcieliśmy przejąć przyrodolecznictwo, bo przylega do naszej pływalni, w zamian zaproponowaliśmy dwie działki. Dzisiaj przedstawiono nam stanowisko starostwa i bardzo nam się ono nie podobało. W mediach już pojawiła się informacja, że bezmyślnie sprzedajemy działki.

      - Na szczęście starosta dał dżentelmeńskie słowo i wstrzyma się ze sprzedażą „przyrodolecznictwa”. Myślę, że w najbliższych dniach dojdzie jednak do porozumienia i nasi partnerzy wezmą pod uwagę, nie tylko argumenty biznesowe.

      W rewanżu, deklarując swoją dobrą wolę burmistrz zaproponował partnerom wycofanie z porządku sesji  przygotowanych już dyskusyjnych, uchwał. I tak też się stało. Jednak nie ukrywał, twarde stanowisko powiatu wywołało jego zaniepokojenie. - Poczekamy do zakończenia negocjacji. Mam nadzieję, że doczekamy się korzystnych rozstrzygnięć zarówno dla miasta, jak i powiatu - dodał na koniec burmistrz.

pik

 

 

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Rychu z grobuTreść komentarza: O torbach jako miejscu narażonym na przysiadanie wielką dupą pisywał Mariusz Szalbierz w jednym z odcinków cyklu "Szydercy". Dawał rady, żeby czasem rozprostować, z pewnością sfałdowany organ, szczególnie po długim przesiadywaniu na tym szczególe anatomicznym.Data dodania komentarza: 23.11.2024, 13:44Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: antysemiciTreść komentarza: Ostatni gest tych dwóch obrzępałów wskazuje, że mogą być pochodzenia semickiego, albowiem mają wydatne kciuki, co jest charakterystyczną cechą antropologiczną tej grupy etnicznej.Data dodania komentarza: 23.11.2024, 13:38Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: kij bejzbolowyTreść komentarza: Redaktor z wiochy wydający ostatnie tchnienia swojego miesięcznika ulotki, jako wielbiciel wszelkich zdziczałych form muzycznych, mógłby pójść na całość i zainstalował sobie w portkach Sztywny Pal Azji. To by mu zapewniło powodzenie przy manipulacjach u zbiegu ud z każdej strony, szczególnie w razie spotkania Arkadiusza Kluka - pederasty w Grupy Stonewall.Data dodania komentarza: 23.11.2024, 13:30Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: minus ujemny to plusTreść komentarza: lemanowicz nie jest zainteresowany problemami usztywniania części. Byłby kontent, gdyby dowiedział się o peregrynacji redaktora z wiochy na peryferiach do parku sztywnych jako trupa miejsca wiecznego spoczynku koło metrykalnego, ustalonego administracyjnie tatusia.Data dodania komentarza: 23.11.2024, 11:13Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: plus dodatniTreść komentarza: Informuje się starca lemanowicza o całkowitym braku erekcji... To stały fragment gry u impotentów intelektualnych.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 12:04Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.Autor komentarza: HefajstosTreść komentarza: Dobrym może być miejsce spoczynku Rycha we wsi zabitej kołkami i dechami i pałą ormowską domniemanego, niedookreślonego tatusia.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 11:26Źródło komentarza: "Szydercy" - odcinek 22.
Reklama
Reklama