Nosa ma starosta pilski Eligiusz Komarowski. Trzy lata temu objął patronatem ten kobiecy event. I nie żałuje. Impreza z roku na rok nabiera rumieńców.
Anna Dróżdż, stała bywalczyni pilskich kortów nie ma złudzeń. – Z roku na rok organizacja jest co raz lepsza. Pod każdym względem. Widać towarzystwo się doskonali – uważa pani Ania.
Podczas tegorocznego turnieju, na co dzień nauczycielka m.in. w Specjalnym Ośrodku Szkolno Wychowawczym w Pile, wygrała rywalizacje w grupie. W ćwierćfinale musiała jednak uznać wyższość Marleny Szykownej z Trzcianki. Przegrała z nią po raz pierwszy, po wcześniej wygranych aż 5 pojedynkach.
A Szykowna nie była jedyną spoza Piły konkurentką.
W tym roku, dzięki kreatywności Brygidy Stępień, którą wspierała Justyna Mrotek, pozyskano tenisistki nie tylko z Trzcianki, Stobna, Wyrzyska, Zlotowa, Szczecina,, Bydgoszczy i nawet z Zielonej Góry.
,,Wiecznie młody” Mirosław Mumot chwytał się z wrażenia głowę. - Takiej rozpiętości nazwisk z poszczególnych miast tu jeszcze nie było – podkreślał organizujący event przy Okrzei, nie po raz pierwszy.
Duszą turnieju była Brygida Stępień. Popularna Brydzia EXTRA zadbała o wiele rzeczy. Nie tylko o to, by skompletować listę uczestniczek, co było nie lada wyzwaniem. Wiele bowiem potencjalnych pań z Piły zmagała się z kontuzjami, bądź wyjechało na wczasy. Zabrakło m.in. tryumfatorki I edycji Małgorzaty Wątroby czy Marioli Frankowskiej czy Brygidy Zimny i Agnieszki Wyszyńskiej.
Zaproszeni gości i sponsorzy to też zasługa Brydzi.
JARG- MOT z Piły , Truck Euro Service z Kórnika, Handlopex z Poznania, HLS z Rokietnicy oraz Angelo Rivieri Salony Fryzjerskie z Piły czy GYM Factory!
Turniej wygrała Marlena Szykowna z Trzcianki. W finale jej tryumf nad Natalia Kajzer z Zielonej Gory nie był spacerkiem.
Na podium ex aequo Magda Stępień oraz Iwona Armtnecht z Bydgoszczy. Tym razem nie poszło jak trzeba sympatycznej pani doktor Iwonie Leśniewskiej. Ta jednak nie omieszkała zaopatrzyć grupę w porcję kapitalnych zdjęć.
Do zobaczenia za rok!
Napisz komentarz
Komentarze